Klub Forda Pumy

[valdermus]

Witam, już od dawna mam taki problem lecz dopiero teraz jest zima i zaczyna mi to przeszkadzać.

Mam taki problem z autem że wskaźnik temperatury po kilku godzinnej jeździe jest w położeniu 1/5. Czyli tylko trochę się wychyla i dalej nie potrafi się "zagrzać". A gdy są takie chłodne dni to już wgl tragedia. Tylko na długim postoju (20 minut) autko potrafi się zagrzać do normalnej temperatury lecz gdy zaczynam jazdę temperatura po chwili znów spada.

Teraz w tym okresie jest to najbardziej denerwujące bo leci tylko letnie (takie niby ciepłe) powietrze i żeby zagrzać w aucie potrzeba około 50minut a to chyba nie jest normalne...

Jak myślicie co może być problemem ?

[EddY]

Wydaje mi się że temat już był, mi pomogła zmiana termostatu i elektrozaworu, + bardzo dobre odpowietrzenie

[Puman]

Odłącz przewód zasilający od zaworu nagrzewnicy. Powinna grzać na pełny gwizdek. Jeśli tak nie będzie to kolejnym krokiem jest jego wymontowanie i sprawdzenie czy się nie zatarł lub zabrudził.

[deejay]

valdermus, zacznij od wymiany termostatu, prawdopodobnie masz niedogrzany silnik bo układ chłodzenia cały czas chodzi na "dużym" obiegu i jadąc cały czas wychładzasz płyn przepływający przez chłodnicę. Oryginalny to koszt ok 30 pln.

valdermus, zacznij od wymiany termostatu, prawdopodobnie masz niedogrzany silnik bo układ chłodzenia cały czas chodzi na "dużym" obiegu i jadąc cały czas wychładzasz płyn przepływający przez chłodnicę. Oryginalny to koszt ok 30 pln.