Otwarty przez: Gaydek 16-06-2009, 13:39 |
kiedy auto najmniej pali ? |
Autor |
Wiadomość |
whisker
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 28 Sie 2006 Posty: 50 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 11-11-2006, 10:05
|
|
|
To, że najmniejsze jest spalanie przy obrotach dających największy moment, to częściowo prawda. Częściowo, bo tylko gdy chodzi o szybką jazdę. Przyspieszając w ten sposób mamy bardzo dobre osiągi i dużo mniejsze spalanie niż kręcąc silnik niemal do oporu w celu osiągnięcia maksymalnej mocy. Ten drugi sposób przyspieszania, tzn. zmiana biegów przy maksymalnej macy, daje lepsze przyspieszenie, ale kosztem dużo większego zużycia paliwa. Natomiast zdecydowanie najoszczędniej jeździ się zmieniając biegi przy jak najmniejszych obrotach. W Pumie 1.7 trójkę można wrzucić przy 30 km/h, czwórkę przy 40, a piątkę przy 50 km/h. Niezbyt często mi się to udaje, bo ten silnik zachęca do deptania na pedał gazu. Ale np. jadąc jakiś czas z niedużą prędkością narzuconą mi przez warunki na drodze jadę właśnie na w/w biegach. I to też daje mi frajdę, że jadąc np. 60 km/h mogę mieć wrzuconą piątkę, silnik się nie dławi, a pod nogą mam do dyspozycji naprawdę sporo mocy nawet bez redukcji. W instrukcji Pumki są podane zakresy prędkości na poszczególnych biegach, jak też zalecenie, że aby osiągać najmniejsze zużycie paliwa należy zmieniać biegi już przy minimalnej prędkości dla danego biegu. W obrotach wychodzi to ok. 2000 rpm AFAIR. |
_________________ Huna to jest to! |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 11-11-2006, 10:32
|
|
|
whisker, Tylko ze przy 1500obr/min masz do dyskozycji okolo 80% mometu A pio wyzej 2000obr/min prawie 95%. Ja jezdzac po trasie uzyskalem spalnie namniejsze na pozuomie 6.2 litra. gdyby nie bylo autostrady i bym po niej nie jezdizl z noga w podlodze to moze bym mial spalanie ponizej 6 litrow. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-11-2006, 12:05
|
|
|
Ja wczoraj zrobiłam test na 100 km.
Zatankowałam do 4 strzału pistoletu i przejechałam 100 km. Potem znów zatankowałam do 4 strzału (na tej samej stacji) i weszło mi 6,5 l. (cykl mieszany).
Chyba nawet nieźle, biorąc pod uwagę stożek i wydech sportowy. |
|
|
|
|
Snaco
&Sadzik C4 VTS
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 3064 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 11-11-2006, 12:35
|
|
|
Pusia, taka spokojna drobna kobietka Pusia napisał/a: | stożek i wydech sportowy. |
Ja nie wiem jak wy jezdzicie....mi w miescie pali 10 i to czy depcze czy nie...... |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 11-11-2006, 12:37
|
|
|
Pusia napisał/a: | Ja wczoraj zrobiłam test na 100 km.
Zatankowałam do 4 strzału pistoletu i przejechałam 100 km. Potem znów zatankowałam do 4 strzału (na tej samej stacji) i weszło mi 6,5 l. (cykl mieszany).
Chyba nawet nieźle, biorąc pod uwagę stożek i wydech sportowy. | A co to ma wspolnego ze spalaniem?? Moze mnie uswiadomisz. |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 11-11-2006, 12:38
|
|
|
Snaco napisał/a: | Ja nie wiem jak wy jezdzicie....mi w miescie pali 10 i to czy depcze czy nie...... | Wszytko zalerzy od satnu auta. Dobre swiece kable dobry olej taki jak jest zalecany madra jazda a nie swiatla i do nastepnych co sa za 50m pelen gaz. Bo i tak na nastepnych sie stoi. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
Snaco
&Sadzik C4 VTS
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 3064 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 11-11-2006, 12:43
|
|
|
Mr.Maya, nie no spokojnie....mam prawko jeszcze od przedwojny i duzo km zjezdzilem wieloma autami. wiem jak jezdzic....ale te kable i swiece......mozna by sprawdzic.....olej zmieniany regularnie i stan auta mimo 10 lat jest naprawde wzorowy. (Pawel sie nim opiekuje) |
Ostatnio zmieniony przez Snaco 11-11-2006, 12:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 11-11-2006, 12:52
|
|
|
Snaco, To dziwne ze masz tak duze spalanie. Zmien stacje i zobacz czy nadal masz takei spalanie. Bo jzu sam sie przekonalem ze raz stacja ma dobre palio a raz gorsze. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
Snaco
&Sadzik C4 VTS
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 3064 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 11-11-2006, 12:54
|
|
|
Mr.Maya, to spalanie z shella. choc teraz brak kasy i tankuje na Neste.....ale nie zauwazylem by spalanie sie zwiekszylo lub zmniejszylo......jest podobnie |
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-11-2006, 18:10
|
|
|
Mr.Maya napisał/a: | biorąc pod uwagę stożek i wydech sportowy.
A co to ma wspolnego ze spalaniem?? Moze mnie uswiadomisz. |
Owszem, uświadomię Cię.
Wydaje mi się, że stożek ma większy przepływ powietrza i głośniej chodzi, a wydech bardziej buczy niż seryjny, więc to logiczne, że powinien palić więcej. |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 11-11-2006, 19:33
|
|
|
Pusia napisał/a: | Owszem, uświadomię Cię.
Wydaje mi się, że stożek ma większy przepływ powietrza i głośniej chodzi, a wydech bardziej buczy niż seryjny, więc to logiczne, że powinien palić więcej. | Buahahaha dobry zart. jak nie bedziesz deptac po gazie to nie ma prawa ani kropli wiecej spalic. Ale jak to kiedys napisal Pass dzwiek stozka uzalerznia wiec nalezy krecic auto na wysze obroty a wtedy wieksze spalnie. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
Passenger
Dołączył: 13 Wrz 2004 Posty: 1476 Skąd: PL
|
Wysłany: 11-11-2006, 20:27
|
|
|
Mr.Maya ma rację. Stożek ma większy przepływ powietrza, ale jak się nie depcze to nie będzie wzrostu spalania... Jak depczesz to auto ze stożkiem może trochę więcej spalić od tak samo deptanego auta bez stożka.
A propos wydechu to Pusia nie masz racji. Po pierwsze Ty masz wymieniony tylko końcowy tłumik i trudno to nazwać sportowym wydechem i daje tylko miłe dla ucha efekty dźwiękowe, ale na pewno nie zwiększa spalania |
_________________ Spec.: http://www.camaro5.com/fo...o=view&id=15247 |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 12-11-2006, 14:27
|
|
|
Passenger, zaden wydech nie zwieksza spalania. Zasada jest prosta im silnik mocniejszy tym mniej sie meczy. Czyli jak na wydechu uzyskasz pare KM to auto bedzie palic troche mniej lub tyle samo co przed modyfikacja i tak zazwyczaj jest ze pali tyle samo. Chyab ze ktos depta to wiadomo bedzie palic wiecej ale na seri tez tak moze byc. Jak ktos ma ciezka noge to ma wieksze spalanie. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-12-2006, 18:28
|
|
|
No to widocznie aspekty psychologiczne tu zadziałały, bo jednak pali mi więcej, czyli bardziej ją teraz depczę niż przed zmianami... |
|
|
|
|
Jimmy7
Jimmy7 PUMA 1,7 RS
Dołączył: 23 Paź 2005 Posty: 126 Skąd: WLKP
|
Wysłany: 19-12-2006, 02:12
|
|
|
eeee chyba moja puma jest ok. spalanie w miescie nie spada ponizej 10 litrow ale jednak moja noga lekka nie jest, a do tego stozek i zmieniony wydech na pewno robi swoje. Poza tym nie uwzglednilem takiego "drobnego szczegółu" że ja odpalam i jade na małe odległości np. do dziewczyny do której mam 2 km i potem ją jadę odwieżć, albo do sklepu a wiec auto prawie ciagle na ssaniu chodzi.
Poprzednie moje auto HONDA PRELUDE paliła troche wiecej od pumy ale tam był silnik 2.0 16V wiec to też trochę miało wpływ na spalanie. ehhh aby puma szla tak jak preludka )
wracajac do pumy ostatnio jechalem w dluzsza trase 200 km bez zatrzymania i wyszlo mi 7 litrow z haczykiem ale jechalem do 120 km/h bez szarpnięć. |
|
|
|
|
|