Klub Forda Pumy

Mr.Maya · Wysłany: 07-05-2008, 10:53

Najlepiej miec 0% roznicy ale to jest nie realne. Bynajmniej nalezy moim zdaniem dazyc do jak najmniejszej roznicy

Opoya · Wysłany: 07-05-2008, 10:58

To prawda, ale 0% to właściwie tylko w przypadku oryginalnego rozmiaru, zamienniki zawsze jakoś się różnią, dlatego wymyślono dopuszczalną i zalecaną różnicę.

markko · Wysłany: 07-05-2008, 11:46

ewentualnie jak kupisz opony uzywane z mniejszym bieznikiem to tez bedą bliższe orginału :mrgreen:

Opoya · Wysłany: 07-05-2008, 12:22

markko, daj spokój, można dalej tak gdybać, ale przecież oryginał też się sciera, więc nie o to tu chodzi...

nomka · Wysłany: 24-05-2008, 07:51

Ja mam ciągle ten problem z trzęsieniem, co ciekawe przez chwilę go nie było a teraz znowu (nowe opony, felgi, wszystko cacy wyważone).

Jak dojdę 100km/h to przy wciskaniu gazu zaczyna mi trząść całym samochodem, jak odpuszczam gaz to jest ok.
Byłam wczoraj u mechanika sprawdzili mi zawszenie, amortyzatory - ok.
W żadnej innej sytuacji mi nie trzęsie (hamowanie etc) ani nie ściąga - tylko przy przyspieszaniu...

Jak myślicie? Jakby to był przegub to chyba by to wczoraj zauważyli, prawda? :???:

Hadzi · Wysłany: 24-05-2008, 10:05

nomka, przeguby trzeszcza przy skreconych kołach.

TomCat · Wysłany: 24-05-2008, 17:07

nomka ja bym sprawdził poduszki pod silnikiem i skrzynią. Ja miałem kiedyś coś z poduszką pod silnikiem to przy 130 dosłownie napier..... mi autem, potem mój mechanik coś tam z tym zrobił i już jest o wiele lepiej ale i tak jest lekkie trzęsienie podczas rozpędzania od 130 - jak rozpędzam go lekko to trzęsie mi kierą, a jak dam gaz do dechy to nie. No i na 4 nie trzęsie, a na 5 tak więc może poducha pod skrzynią. A jak trzęsie to przechodzi po 160. Niedługo bedę miał podjazdy to sam się z tym pobawię.

nomka · Wysłany: 25-05-2008, 21:05

TomCat, ale to przy odpalaniu też by chyba rzucało silnikiem... :???:

Hadzi, jak trzeszczą? W ruchu, czy za każdym razem jak kręcę? Bo ta trzęsiawka się nasila na zakrętach... i tylko przy dodawaniu gazu :roll:

TomCat · Wysłany: 25-05-2008, 22:10

nie wiem, u mnie silnikiem nie rzucało a to była poduszka. I tak samo trzęsawka się nasilała na zakrętach przy dodawaniu gazu

morgan · Wysłany: 25-05-2008, 22:19

No to ja stawiam na 100% na łożysko na półosi. Na tej dłuższej półosi jest łożysko podtrzymujące warto je sprawdzic.U mnie biło przez rok czasu bo nie wiedziałem co było przyczyną.

nomka · Wysłany: 26-05-2008, 06:22

morgan, przez rok jeździłeś i się nie bałeś, że coś się stanie? :roll:

W prawym kole mam lekki luz na łożysku, ale jest minimalny...

Hadzi · Wysłany: 26-05-2008, 14:12

nomka, przeguby tzreszcza/strzelaja/chrobocza (jak kto woli) przy skreconych kołach.

nomka · Wysłany: 26-05-2008, 15:36

Przy dowolnej prędkości? Jeśli tak, to mi nic nie chrobocze.

TomCat · Wysłany: 26-05-2008, 17:22

Hadzi · Wysłany: 26-05-2008, 18:09