Klub Forda Pumy

Aniol · Wysłany: 19-05-2006, 23:51

Hej Malwina, pamiętasz ile zapłaciłaś za takie przygotowanie i lakierowanie autka? Sami planujemy z Danae pomalować jednak teraz zaczynamy testować pewne „złote środki” do zatrzymania procesu korozji. Jeśli testy zakończą się sukcesem będziemy mogli Tobie chociaż pomóc w zatrzymaniu dalszego procesu no a później niestety czeka Cię ponowna konserwacja i malowanie.
Co do spotkania na mieście to fakt dawno nasze kociaki nie widziały się

malwina28 · Wysłany: 20-05-2006, 00:00

cZESC ANIOłKU:) NO FAKTYCZNIE DAWNO, OJ DAWNO:)
CAłA OPERACJA (NIESTETY MOGĘ STWIERDZIĂÂ, ŻE SIE NIE UDAłA I PACJENT NIE MA SIĘ DOBRZE:)) KOSZTOWLAłA MNIE 3.000...BO POMALOWAłAM CAłĄ PUMKĘ
POZDRAWIAM

Aniol · Wysłany: 20-05-2006, 00:14

Zobaczysz Malwina będzie dobrze.

Bankowy · Wysłany: 20-05-2006, 17:26

malwina28, nie ma sprawy, dopóki nie mylisz mnie z o.Dyrektorem - będzie dobrze

A schrzanienia Pumy za takie pieniądze serdecznie współczuję. Tym bardziej jeśli zrobili Ci to znajomi.

Mr.Maya · Wysłany: 20-05-2006, 20:17

Zawsze mowiłem ze znajomemu sie auta nie daje do robienia bo źle się to skonczy.

malwina28 · Wysłany: 20-05-2006, 23:02

Teraz to juz wiem...
Polak mądry po szkodzie:( :573:

Bankowy:):):) pozdr

SKUTER81 · Wysłany: 09-07-2006, 11:14

NA RDZE NIE MA LEKARSTWA ZARNE ODLUSZCENIE NIE POMOZE,TRZEBA WZIASC WYCIAC CALY OBSZAR BLACHY I WSPAWAC NOWY NAWET DZIURKA JAK GLOWKA OD SZPILKI TO JUZ PORAZKA NIE MA RADY TRZEBA SPAWAC NIE POMOZE RZADEN KIT,NAJLEPIEJ ZALATWIC NADKOLE Z DOBREJ PUMY I WSAPAWAC "KSIEZYC"10CM TO JEDYNA METODA KAZDY LAKIERNIK WAM TO POWIE A MALOWANIE NA RDZE JEST POD SPRZEDAZ

Proszę wyłączyć CapsLock przy pisaniu na forum! *Pass*

Waluś · Wysłany: 09-07-2006, 11:52

Ja mam prośbę do Ciebie

wyłącz CAPS LOCK...
Raczej nie "krzyczymy" na forum...

Bankowy · Wysłany: 09-07-2006, 18:36

Hihi, bez obrazy, ale nie spotkałem jeszcze Pumy z "dziewiczymi" nadkolami

Wszystkie są albo "po robocie", albo w ciągu najbliższych 2-3 lat będą jej wymagały! I wynika to nie tylko z zabezpieczenia antykorozyjnego, ale z korozji międzykrystalicznej (słabszej jakości stal z wtrąceniami niemetalicznymi robią swoje!)

SKUTER81 · Wysłany: 09-07-2006, 23:36

sorry za duze litery.............jestem pierwszy raz na forum i troche mnie ponioslo
nie zartujcie ze nie ma pum ktore nie maja malowanych nadkoli!!!!!!!!a co z bezwypadkowymi??????mi tez pordzewialy nadkola w roczniku 97-srebny kolor, ale dalem pospawac i sie trzyma bo na razie nie pada deszcz(dobrze ze nie snieg)!!!mialem kiedys fieste 98rok-czarna od nowosci na polu-ulewy,snieg i zero rdzy a puma prosze....widzialem focusa z 2002 roku jak robili mu konserwacja i co.........podloga,belka z tylu prawie zgnite a mechanik mowil ze ford to po wyjezdzie z salonu powinien isc do konserwacji.........nie ford nie ma dobrej blachy....to kompromitacja tej firmy i najslabszy punkt fordow