Klub Forda Pumy

adasieniek · Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 388 Skąd: Złotów

Od jakiegoś czasu mam mały problem z pumką. Nie wiem czy to normalne, ale jak skręcę na maxa w lewo lub prawo (np przy zawracaniu) i zaczynam ruszać z jedynki to zaczyna mi coś stukać z przodu. Co to może być??

wąski · Wysłany: 10-03-2008, 12:31

Ja bym stawiał na przeguby.

adrianus · Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 678 Skąd: Kraków

ja też

Volo · Wysłany: 10-03-2008, 16:34

Pewnie przegubiki, to taka choroba zawodowa, widzisz Pumka jest stworzona do "ciśnięcia" ale konstruktorzy zapomnieli ciut wzmocnić przeguby.
Przeguby jak nic :mrgreen:

adasieniek · Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 388 Skąd: Złotów

jutro skoczę do mechanika i zobaczymy co z tego wyjdzie

luc · Wysłany: 10-03-2008, 19:45

Przeguby na 200%

markko · Wysłany: 11-03-2008, 00:08

generalnie nie ma jeszcze tragedii mozna jeździć tak tylko trzeba pamietać a kilku rzeczach
po raz: przegub który jest wywalony stważa mniejszy opór dla mechanizmu różnicowego przez co wieksza watrość momentu obrotowego jest przekazywana własnie na to koło
po dwa: kiedyś na pewno się skonczy ten przegub, teoretycznie nie powinno się go narażać na przeciążenia typu palenie gumy na skręconych kołach
po trzy: mechanizm różnicowy też dostaje po pupie o czym się niestety przekonałem osobiście

robiąc na trykającym przegubie ponad 5 kkm i niestety skrzynia do wymiany + przeguby już oba

adasieniek · Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 388 Skąd: Złotów

Właśnie wróciłem od mechanika. Oczywiście mieliście racje :!:

Tak więc do wymiany jest prawy przegub. Poza tym są duże luzy na prawej półosi (wchodzi w przegub). W poniedziałek wstawiam pumke do warsztatu i zobaczymy co z tą półosią. A przegub będzie wymieniony na jakiś firmy kager (150zł).

[ Dodano: 17-03-2008, 16:21 ]
No i pumka już odebrana od mechanika. Zapłaciłem 360zł za wymianę prawego przegubu i za likwidację luzów na prawej półosi (jakiś pierścień niby wymieniali).

skorpion81 · Dołączyła: 18 Kwi 2008 Posty: 447 Skąd: Kielce

Ja ma problem odrobine podobny. Jak dojezdzam do jakiegos skrzyzowania i skrecam powiedzmy na dwojce w prawo to po skreceniu kierownicy slysze taki pojedynczy stuk.
Sprawdzalam na parkingu czy to nie przypadkiem przegub (robilam koleczka przy roznym stopniu skrecenia kol). Na moje ucho przeguby nie stukaja.
W przypadku 90% skretow w prawo podczas ciaglej jazdy na dwojce (bez zatrzymywania) slychac ten pojedynczy stuk. Co to moze byc?

wąski · Wysłany: 13-07-2008, 21:30

Sprawdz zawieszenie z przodu. Tuleje wahacza, łączniki stabilizatora. Przy skręcaniu przesówa się środek ciężkości auta (odciążasz jedną stronę auta i dociążasz drugą) i wtedy luzy w zawieszeniu mogą dawać o sobie znać właśnie takim głuchym stuknięciem. kiedys podobną sytuację miałem w S-Typie. Długo nie mogliśmy dojść co powoduje takie stuknięcie. Sprawdź też wydech czy nie uderza o coś podczas przechylania się auta.

cobraswiecie · Wysłany: 08-05-2009, 19:03

Czy do 1,4 i 1,7 są te same przeguby?

bania · Wysłany: 11-05-2009, 09:07

wydaje mi że nie. ja wymieniłem tydzień temu oba przeguby. szukałem długo ale w końcu pojechałem do mechanika żeby on zamówił i wymienił dlatego nie wiem jak to jest do końca z przegubami

cobraswiecie · Wysłany: 12-05-2009, 05:57

I ile dałeś za komplecik?

bania · Wysłany: 12-05-2009, 11:00

za dwa przeguby ze zniżką pana mechanika (40%) zapłaciłem 210 pln, plus 70 pln wymiana

cobraswiecie · Wysłany: 22-02-2010, 19:13

Ile płaciliście za wymianę przegubów?;)