Klub Forda Pumy

trojan6 · Wysłany: 06-02-2009, 20:56 **Stabilizator?**

Dzisiaj mechanik mi powiedział, że muszę wymienić cały stabilizator. Gdzie to mogę kupić? Na allegro nie widzę czegoś takiego. W sklepach internetowych też.
Może źle szukam....

To się nazywa stabilizator czy jakoś inaczej?

Chodzi mi w każdym bądź razie o to, że łącznik stabilizatora urwał się. Na tej zasadzie, że tam w miejsce w którym go się przykręcało jest urwane...

huugo · Wysłany: 06-02-2009, 22:18

musisz się dowiedzieć konkretnie czy chodzi o łącznik drążka stabilizatora który kosztuje niewiele czy o sam drążek stabilizatora który koszyuje pare stówek- nowy, i w takim wypadku lepiej szukać używanego. W końcu urwany drążek to rzadki widok.

trojan6 · Wysłany: 06-02-2009, 22:32

chodzi raczej o drążek stabilizatora, tylko gdzie to kupić

Hadzi · Wysłany: 07-02-2009, 20:18

trojan6, po co Ci stabilizator??? :shock:

Kurcze, to tylko ASO lub z rozbitków... Nic nie przekreciłeś? Może chodziło o łączniki stabilizatora?

Słoodzik · Wysłany: 07-02-2009, 20:35

Zapewne chodzi o łącznik stabilizatora :roll:

A o taką część jest łatwo i nie jest to drogi wydatek :wink:

trojan6 · Wysłany: 08-02-2009, 23:09

Nie chodzi mi o łącznik stabilizatora, tylko o stabilizator...

Domniemanie to wychodzi stąd, że łącznik mam cały.

Urwane jest w miejscu gdzie łącznik się przykręca do stabilizatora. A doładnie nie mam gdzie tego przykręcić, bo owe "ucho" stabilizatora się urwało.

Przyspawać czy jak?

Hadzi · Wysłany: 08-02-2009, 23:18

trojan6, spawanie nic nie da. Sa tam za duze obciazenia i wczesniej czy później i tak spaw puści. No i teraz wszystko jasne. Szukaj rozbitych Pum i od nich weź ten stabilizator.

trojan6 · Wysłany: 08-02-2009, 23:31

Jeszcze takie pytanko? Czy cos takiego jak "Tuleja drążka stabilizatora przód" należało by do tego od razu kupić czy to zbędne?
np. http://ewcar.pl/pl,produc...ft,1145272.html

Mechanik coś takiego mi zasugerował...

Hadzi · Wysłany: 08-02-2009, 23:39

Tak, warto, bo bardzo ciezko sie je wymienia poniewaz utrudniony jest tam dostep. Szukaj takiej tulejki tylko w takim jakby materialem umieszczonym w tym otworze przez ktory bedzie przechodzil stabilizator. No i dobrze było by nowe łaczniki też dać. Bedziesz wtedy mial na kilka lat spokój.

trojan6 · Wysłany: 08-02-2009, 23:42

dresiek · Wysłany: 09-02-2009, 12:43

Witam!

Potrzbuję łącznika stabilizatora. Tu są aukcje:

http://aukcja.onet.pl/sea...18961&country=1

jaki mam kupić, optuję za tym ostatnim bo to niemieckiej firmy - HANS PRIES. Firmy nie znam ale sugeruje się tym że może być dobrze zrobiony.

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=550895404

a wy? Może coś doradzicie...

Opoya · Wysłany: 09-02-2009, 12:58

trojan6, tuleja łącznika najlepsza oryginalna. Hadzi pisał o zamiennikach (bez wyścielającego środek materiału), które są dużo tańsze, ale szybko się zużywają.
dresiek, łącznik polecam ten - http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=533824942 - założyłam w Pumie na próbę chyba ze dwa lata temu... nadal jest sprawny.

dresiek · Wysłany: 09-02-2009, 13:13

Dzięki Opoya już właśnie zamówiłem 2 sztuki u siebie w mieście za 28zł - 1szt. :564:

NK to jest niemiecka firma czy duńska.
Bo tu na aukcji pisza ze niemiecka
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=533824942
a tu na stronie tego sklepu co zmówiłem jest napisane że duńska
http://www.bialystokonlin...d=3695&strona=2

To tylko taka moja ciekawość.

Opoya · Wysłany: 09-02-2009, 14:49

Hmm... dotąd sądziłam, że to niemiecka firma... Ale mogę się mylić.

cobraswiecie · Wysłany: 04-03-2011, 14:47

Po zimie czas znowu wymienić łączniki bo po tych dziurach znowu puka jedna strona.Napiszcie jakiej firmy kupujecie i ile Wam wytrzymały;)