Klub Forda Pumy

kruk · Wysłany: 25-10-2009, 20:22 **Uszczelka pod głowicą**

Tak wiec od początku...Zaczeło sie jakis rok temu,kręciłem pume do ok 5tyś i po takiej jezdzie obroty zaczely sie zawieszac to na 3 tyś to na 1,5t.Kupiłem bocznikowy,wyczysciłem przepływke,bez efektu.Po jakims czasie obroty sie uspokoiły ale na wolnych spadały przy wysprzeglaniu do 500obr a na postoju utrzymywały sie na 700-750.
Wymieniłem swiece i kable...zero poprawy poza cichszym cykaniem silnika.Tak jezdzilem kilka miesiecy do czasu wydobywania sie z silnika dziwnego buczenia bez przyspieszenia i zamulania,wymienilem sprzegło,rozrzad i pompe wody...nic nie pomogło

Byłem na milionie podłaczen pod kompa i nic nie pokazywało do czasu az nowej pompy wody nie trafił szlag.Wymienili pompe,zrobili test Co2 w zbiorniczku iiiiiiiii okazało sie ze mam przedmuchana uszczelke pod głowicą.Wody dolewałem 100-200ml na miesiac.Po wymianie uszczelki wszystko sie uspokoiło... :564:

bania · Wysłany: 05-01-2010, 22:51

kruk, bardzo mnie ciekawi ile taka impreza kosztuje- całość- i co przy tej operacji ci wymieniali? tzn jakie części i najważniejsze czy robili coś z głowicą tzn czy planowali czy jak to się tam nazywa?

kruk · Wysłany: 06-01-2010, 09:49

Wszystko wyszło ok 2 tyś
Zaplacilem za: pompe wody,plyn chłodniczy,kable,świece,wezyk odpowietrzenia skrzyni korbowej,uszczelke pod głowice,szpilki do głowicy,czujnik VSS plus robocizna
Głowice zabielali

Speedy · Wysłany: 07-01-2010, 00:56

kruk, ile za robotę płaciłeś ?

kruk · Wysłany: 07-01-2010, 08:22

Nie wiem dokładnie ale 300-400zł

rafalski69 · Wysłany: 09-08-2010, 15:11

przepraszam że tak późno tu piszę ale może ktoś wymieniał tylko same uszczelki pod głowicą i chciałbym wiedzieć jak cena tego jest ? :oops:

Hadzi · Wysłany: 09-08-2010, 15:53

około 160zł

pluszek01 · Wysłany: 09-08-2010, 23:08

ja mogę u siebie zrobić za 150 zl +plan i uszczelka

łącznie myślę , że w granicach 300 350zl wszystko razem

Wiec zapraszam

toxic · Wysłany: 10-08-2010, 18:21

Nie wiem czy się mylę jak tak to mnie poprawcie, bo mi się wydawało ,że w pumie nie wolno robić planowania głowicy.

tusia8510 · Wysłany: 13-11-2012, 00:25

Czy ktoś jeszcze naprawiał uszczelkę pod głowicą?

Jaki powinien być koszt wyjęcia silnika, czy tego co z niego się wyjmuje do naprawy owej uszczelki, jaki koszt wstawienia naprawionych części z powrotem ?

Jaki koszt samej naprawy (zabielanie, czy cokolwiek tam trzeba zrobić).

Czy ruszają rozrząd przy tym? Uszczelka pod pokrywą zaworów? Jakakolwiek inna uszczelka jeszcze, czy inne części ?

Czy przy okazji coś innego warto też zrobić, żeby jakiś czas po tej naprawie nie zdechło coś co można było zrobić od razu ? Ktoś mógłby zrobić jakąś rozpiskę plizzz ??

maniek86krk · Dołączył: 18 Lip 2012 Posty: 182 Skąd: kraków

Odnosnie wymiany uszczelki pod głowicą to niestety muszą ruszyć rozrząd bo trzeba zdjąć pasek z kół. Silnika nie trzeba wyjmować wystarczy zdjąć głowicę i pod głowicą masz uszczelkę ktorą wymieniają na nową w pumie 1.7 podobno nie planuje się głowicy tylko się zabiela pytałem w 2 ASO i u paru mechaników to wszyscy mówią że trzeba splanować. Uszczelke pod deklem chyba też demontują bo przed robieniem głowicy wyjmują wałki < tego akurat nie jestem pewny niech wypowie się ktoś bardziej doświadczony w tych sprawach. Koszty zależne są od regionu

w krakowie chcą 400 zl za samą robotę plus części

tusia8510 · Wysłany: 22-11-2012, 20:08

Dzięki

w międzyczasie dowiadywałam się o kosztach, na szczęście u mnie uszczelka ok :mrgreen:

i oby tak pozostało !!!

maniek86krk · Dołączył: 18 Lip 2012 Posty: 182 Skąd: kraków

No to dobrze

słyszałem że po zrobieniu uszczelki silnik nie chodzi tak jak wcześniej nie wiem ile w tym prawdy. Jak sprawdzałaś uszczelkę ? Mnie sprawdzał mechanik za pomocą jakiegoś przyrządu który włożył do zbiorniczka od płynu chłodzącego wlał do tego urządzonka jakis płyn kazał uruchomić silnik i zostawić go na biegu jałowym na 10 minut modląc się żeby płyn nie zmienił koloru na fioloteowy bo to oznaczałoby uszkodzoną uszczelkę

tusia8510 · Wysłany: 22-11-2012, 21:09

W temacie z termostatem wrzuciłam foto. U mnie wyglądało to bardzo podobnie. Naczynko z płynem, tylko, że płyn nie mógł zmienić się na żółty, na szczęście się nie zmienił.

Pietia · Wysłany: 15-01-2014, 15:01

Ok więc u mnie na 99% jest uszczelka do wymiany z powodu tego że kompresja bije na węże od płynu chłodniczego i przy zakręconym korku niestety ale zaczyna mi się rozszczelniać układ z powodu ciśnienia

Jakieś rady ? co robić co nie robić ? jak wygląda sprawa z planowaniem głowicy ? Chciałbym żeby się ktoś doświadczony wypowiedział bądź ktoś kto już to robił

Z góry dziękuje
Pzdr Piet