Anonymous - 27-11-2007, 13:13 Temat postu: Kłopot z układem chłodzenia mam kłopot z Pumą która na codzień jeżdzi żona. Wyciek płyny (do zera) spowodował konieczność wymiany pompy. Kilka dni było o.k. a potem płyn zaczął sie gotować w zbiorniku. Wymieniłem termostat ale to niestety nie pomogło. Po paru kilometrach wskazówka temperatury idzie do max . Jak właczy na max ogrzewanie problem znika tzn . temperatura silnika utrzymuje siena idealnym poziomie (nawet po przejechani 30 km). Oczywiście w srodku jest ... Wygląda na to że to chyba powazna sprawa . Puszczelka pod głowicą ? sama głowica ? Jutro jade do autoryzowanego serwisu na ogledziny. Jesli możecie cos poradzi to bardzo prosze . przede wszystkim czy moja djagnoza jest słuszna . Kto moze taka naprawe zrobic w Warszawie poza autoryzowanymi i ile może to kosztować. Samochód żona ma od niedawna i nie mam z jego naprawą doświadczenia. Przy okazji w przyszłym roku na wiosne bedze go sprzedawał... Opoya - 27-11-2007, 14:17 Nie sądzę, by była to uszczelka lub sama głowica. Możliwe, żę zapowietrzony jest układ chłodzenia. Od jego odpowietrzenia niech zaczną. Podobna historia w Fieście - uszkodzony zawór nagrzewnicy. Na marginesie - jabyś poszukał, to na forum jest już w kilku miejscach o najepszych serwisantach w Warszawie, a właściwie w Kobyłce. IMO, zadzwoń do Adama i się umów, zamiast do ASO pojedź do niego. Na pewno nie będziesz żałował. Anonymous - 27-11-2007, 15:44 Rad, zwróć uwagę jak się temp. podniesie to czy zacznie opadac (wracac do prawidłowej pozycji) jak silnik wkrecisz na obroty powyzej 4-5 tyś i tak bedziesz go utrzymywal przez około minutę i obojetne czy zrobisz to w trakcie jazdy czy tez na postoju. Jesli tepm. sie unormuje to prawdopodobnie bedziesz miał zasyfiony układ chłodzenia i bedzie trzeba go przeczyścić. Tak jak pisała Opoya, wątpliwe jest by była to uszczelka czy głowica. Anonymous - 27-11-2007, 17:28 Dzieki za rady - tez mi sie wydawało ze problem może leżeć w zapowietrzonym lub zatkanym układzie ale mój poprzedni mechanik twierdził że zrobił odpowietrzenie - nie wiem tylko czy potrafil to dobrze zrobic bo na pewno nie jest to specjalista od Fordów nie mówic o Pumie. Bedę wdzieczny za podpowiedzi w czyje ręce warto oddac samochód w warszawie aby załatwic sprawę |
||||||
