drugi mechanik potwierdzil diagnoze pierwszego.niestety...ja samochodu na 100% nie zaniedbalam nie szarzuje zawsze jest czysty zadbany caly czas zmieniaklam w nim, jakies czesci. Wychodzi na to ze to poprzedni wlasciciel.Robic jej nie bede. Przykro mi ze tak sie stalo. Cieszylam sie nia niecale 3 miesiace.wymarzony samochod
Franek [Usunięty]
Wysłany: 20-11-2008, 15:15
ElChupacabra napisał/a:
drugi mechanik potwierdzil diagnoze pierwszego.niestety...ja samochodu na 100% nie zaniedbalam nie szarzuje zawsze jest czysty zadbany caly czas zmieniaklam w nim, jakies czesci. Wychodzi na to ze to poprzedni wlasciciel.Robic jej nie bede. Przykro mi ze tak sie stalo. Cieszylam sie nia niecale 3 miesiace.wymarzony samochod
I co teraz? Sprzedajesz ją w takim stanie jak jest?
Ostatnio zmieniony przez Gaydek 20-11-2008, 19:46, w całości zmieniany 1 raz
To nieźle musiał poprzednik zaszaleć. IMO silnik był uszkodzony... np. przy jakiejś stłuczce. Niekoniecznie musiał o tym wiedzieć (o uszkodeniu silnika, nie o stłuczce).
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
ElChupacabra [Usunięty]
Wysłany: 20-11-2008, 21:22
co teraz?? Mam pewne plany co do tego samochodu ale glosno o nich mowic nie bede. Dziwne tylko ze silnik nie dal o sobie znac wczesniej.nic nie stukalo nie pukalo.stalo sie to z dnia na dzien. Mysle ze to przyczynic sie do tego mogl pierwszy przymrozek a bryka stala na zewnatrz i zaraz potem silnik padl. I chyba to moglo przyspieszyc jego koniec. Ale coz...predzej czy pozniej tak by sie stalo .
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 249 Skąd: Wiry/Poznań
Wysłany: 21-11-2008, 00:13
ElChupacabra łączę się w bólu, miałem to samo
Wymieniłem silnik i śmigała dalej, ale potem na domiar złego ją rozbiłem, także pociesz się, że może być gorzej...
_________________
ElChupacabra [Usunięty]
Wysłany: 06-02-2009, 09:04
Wczoraj kupilam silniczek nowiutki do pumy:) dalam 1000zl za 1,7 wyciagany z anglika z gwarancja rozruchowa. Cisnienie w tlokach bylo mierzonei bylo ok. Miejmy nadzieje ze tym razem nie kupilam bubla.
Po rozbiorce starego silnika okazalo sie ze uszczelka pod glowica byla posklejana na SILIKON;| az mi trudno uwierzyc ze od takiego oszusta kupilam auto
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 842 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 06-02-2009, 10:24
ElChupacabra napisał/a:
Wczoraj kupilam silniczek nowiutki do pumy:) dalam 1000zl za 1,7 wyciagany z anglika z gwarancja rozruchowa. Cisnienie w tlokach bylo mierzonei bylo ok. Miejmy nadzieje ze tym razem nie kupilam bubla.
Po rozbiorce starego silnika okazalo sie ze uszczelka pod glowica byla posklejana na SILIKON;| az mi trudno uwierzyc ze od takiego oszusta kupilam auto
Mogłaś się odezwać do mateuszka323 ma na sprzedaż silnik z Pumy Lukiego w Bardzo dobrym stanie. Tanio a sprawdzone
Miejmy nadzieję że wszystko będzie w porządku
_________________ Alfa Romeo 147 By Zender...
JTD powered by Cinsoft
Ostatnio zmieniony przez Gaydek 06-02-2009, 10:26, w całości zmieniany 1 raz
lewadzki [Usunięty]
Wysłany: 06-02-2009, 12:06
ale 500 taniej kupila, miejmy nadzieje ze silnik jest ok . powodzenia
Hadzi [Usunięty]
Wysłany: 06-02-2009, 19:05
ElChupacabra, no to niedrogo dałaś! Trzymam kciuki by wszystko było oki!
ElChupacabra [Usunięty]
Wysłany: 06-02-2009, 19:10
dzwonilam pod koniec grudnia chcial 1500 tydzien przed zakupem juz 1200 a na miejscu ladnie sie usmiechnelam i za tysiaczka. dostalam jeszcze gratis tarcze i klocki- w idealnym stanie. Polecam Kawęczyn obok Torunia maja wiele czesci do fordow.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum