Wysłany: 23-02-2010, 13:40 po wymianie czujnika położenia przepustnicy problem
Miałam problem nastepujący:
Nie było wolnych obrotów (auto od razu gasło po odpaleniu), a w czasie jazdy utrzymywały się wysokie obroty 3-4 tys nawet po wciśnięciu sprzęgła! Podłączyliśmy w warsztacie auto pod komputer i ustaliliśmy że problem jest z potencjometrem przepustnicy. Źle się otwierała i zamykała. Wymieniliśmy czujnik i ww problem znikł, ale.... teraz auto jest bardzo wrażliwe na pedał gazu. Jak jadę na prostej powiedzmy 50km/h i zdejmę nogę z gazu to od razu hamuję silnikiem; jak ponownie nacisnę pedał gazu to auto lekko szarpnie. Brakuje takiej płynności jazdy, bo muszę bardzo delikatnie operować pedałem gazu...
Może jakiś inny czujnik jeszcze szwankuje? macie jakieś podpowiedzi co mogę zasugerować w warsztacie zeby sprawdzili?
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 08 Cze 2011 Posty: 229 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 19-10-2013, 08:27
autor może odpowie jak się problem rozwiązał ? też mi gaśnie, ale niekiedy, nie, że cały czas...jak był na kompie to się właśnie zaświecił czujnik położenia przepustnicy i sonda lambda. Po skasowaniu błędów zaświeciła się już tylko sonda...sonda wymieniona, krokowiec przeczyszczony, nowe filtry, olej, akumulator, świece, kable WN...przepustnica przeczyszczona, już nie mam siły do tego auta
wymieniłam czujnik położenia przepustnicy, sondę lambda, przepływomierz i zawór boczny (zwany potocznie silnikiem krokowym)
problem ustał i na razie po ok 1,5 roku nie wrócił
z tego co pisałeś nie ruszałeś przepływomierza. spróbuj z tym. na włączonym silniku odłącz przepływomierz i zobacz czy silnik jakoś zareaguje. Jeśli nie to sugeruję wymianę. moze pomoże.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum