Klub Forda Pumy Strona Główna Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Problem z odpaleniem-alternator?
Autor Wiadomość
Cichociemna
[Usunięty]

  Wysłany: 03-04-2010, 17:12   Problem z odpaleniem-alternator?

Witam! Mam taki problem z Pumą, mam ją od niedawna i nie bardzo się orientuję w tym wszystkim, dlatego piszę. Dzisiaj rano odpaliłam ją bez problemu, za pierwszym razem, ale kontrolki ( ABS, Poduszka i Akumulator ) nie zgasły. Dojechałam do pracy bez problemu. Potem przyjechał mój tato, wziął auto i pojechał na chwilę na miasto. Z jego relacji wiem, że udało mu się dojechać do domu, po czym auto zgasło i już nie dało się odpalić. Pierwsza myśl - stary akumulator ( nie był wymieniany od momentu zakupu ), więc kupiliśmy nowy.
Po wstawieniu nowego akumulatora auto odpaliło, lecz widać było wyraźne spadki napięcia + dalej świecą się wszystkie trzy kontrolki. Pomiar miernikiem wskazał, że alternator nie daje prądu..
W związku z tym moje pytanie - czy to, że świecą się wszystkie trzy kontrolki ma jakieś znaczenie? Bo wydaje mi się, że gdyby nie było ładowania samego akumulatora, to świeciłaby się jedna.. Dlatego piszę i pytam, bo na pewno macie doświadczenie z własnymi autami; a wiadomo, że dzisiaj Wielka Sobota i elektryka odwiedzić nie mogę :cry:

PS. Tak na marginesie dodam, że rok w rok w Wielką Sobotę psują nam się w rodzinie auta :shock: fatum jakieś, czy co? :evil:
 
 
Łysy1985
[Usunięty]

Wysłany: 03-04-2010, 18:44   

Witam nie miałem nigdy takiego problemu. Ale w pierwszej kolejności sprawdziłbym wszystkie bezpieczniki. Jeśli chodzi o kontrolki to nie wiem czemu świecą się wszystkie, może jak nie ma ładowania i napięcie jest za niskie to abs i poducha nie nie działają właściwie. Jeśli chodzi o alternator, to nie musi być od razu on. Może padł regulator napięcia lub szczotki się skończyły.Mój sąsiad tak miał że mu nie ładowało akumulatora i okazało się że musiał wymienić tylko szczotki bo się po prostu skończyły. A sprawdź jeszcze wszystkie przewody idące od alternatora, może któryś się przepalił lub poluzował.
 
 
Misiek89 


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 196
Skąd: Poznań City
Wysłany: 03-04-2010, 19:18   

Kuzyn we Fieście też miał problemy z alternatorem. Najpierw wymienił akumlator, ale kilka dni potem samochód zgasł podczas jazdy i już nieodpalił. Diagnoza - padnięty alternator. Jezdził po kilku specjalistach w Poznaniu, i mimo że wiedzieli że padł jakiś układ regulacji to niestety nigdzie nie można było dostać tej części. Za nowy w aso chcieli koło 700 zł, w intercarsie kosztował bodajże 480 -150 rabatu za zwrot starego więc warto się zapytać przy zakupie czy istnieje taka możliwość :mrgreen:
_________________
http://www.polskajazda.pl...Ford/Puma/70792
 
 
 
Cichociemna
[Usunięty]

Wysłany: 06-04-2010, 22:00   

No, tak jak się domyślałam - alternator. Elektryk zaśpiewał sobie ok 600 zł :shock: ale znaleźliśmy na szrocie odpowiedni i nie wyszło nas to za dużo.. teraz autko odpala bez problemu i oby tak dalej szło. Dzięki za odpowiedzi! ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

© 2000-2021 klubpumy.pl | wykonanie: zespół | hosting: WEBdev

Korzystanie z forum oznacza akceptację regulaminu w aktualnym brzmieniu (ostatnia aktualizacja: 18.08.2013)

Kontakt: admin@klubpumy.pl



phpBB by przemo