Korek od oleju nie może wystrzelić! jakby wystrzelił to by zerwało gwint a jest zerwany?? noi jakie to musi być ciśnienie! korek był niedokręcony a na zimnym są wszelakie wibracje bo poduszki silnika są zwyczajnie zamarźnięte. Zatkana odma może spowodować conajwyżej wystrzał bagnetu ale to też nie jest wystrzał jak korek od szampana tylko zwyczajnie się wysunie ale cały to nie wypadnie.
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 28 Gru 2009 Posty: 491 Skąd: lbn
Wysłany: 16-07-2010, 12:26
ostatnio mialam taka sama sytuacje.wywalilo mi korek, patrze pod maske, a tam wszystko w oleju, dosliwnie wszystko a korka brak, na szczescie sie zaklinowal i go nie zgubilam. Kupilam 4l oleju i dolalam, caly czas okazywalo sie ze nie ma nawet minimum, pozniej okazalo sie ze oleju jest 2x tyle co byc powinno, przy dodawaniu gazu leciala cala masa bialego dymu z wydechu, ale silnik chodzi normalnie, bez zadnych zgrzytów czy cos, po spuszczeniu oleju najprawdopodobniej juz tak nie kopci, co moze byc tego przyczyna? czy moglo stac sie cos silniczkowi?
_________________ "Zaopiekuj się mną...-wydyszała chora Pumi, kiedy zobaczyłyśmy się po raz pierwszy...
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 2608 Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-07-2010, 12:51
Silniki spalinowe mają coś takiego jak odma - odpowietrzanie wału korbowego (ciśnienie tam rośnie wskutek przedostawania się spalin przez nieszczelne pierścienie itp.). Zazwyczaj ów "nadmiar" jest kierowany do dolotu, celem ponownego przepalenia.
Zapchanie owej odmy teoretycznie mogłoby być powodem nadmiernego wzrostu ciśnienia w komorze silnika, i w efekcie wybicia korka. Aczkolwiek, jak to już ktoś wspominał - prędzej wystrzeliłby ci bagnet niczym strzała z łuku ,tak więc, tak jak i pozostali mówię - mechanik dał ciała i nie dokręcił/źle założył ów korek.
Dla spokoju sumienia jednak sprawdź stan odmy - szczególnie, że jej zapchanie wpływa także na takie sprawy jak szarpanie, nieregularny bieg jałowy itp.
_________________ Żyjesz po to aby jeździć. Jeździsz po to aby żyć.
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 2608 Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-07-2010, 02:44
Dodajmy, że biało-niebieski dymek
Najprawdopodobniej to przez uszczelniacze. Sprawdź jeszcze czy kłębek dymu pojawia sie po przygazowaniu. Jak masz uszczelniacze zużyte- stwardniałe, to wówczas po trzonkach zaworów olej ścieka do komory spalania i zostaje tam spalony.
Typowym objawem uszkodzonych uszczelniaczy jest właśnie dymek podczas ruszania z miejsca i podczas zmiany biegów na rozgrzanym silniku.
_________________ Żyjesz po to aby jeździć. Jeździsz po to aby żyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum