Klub Forda Pumy

lewadzki · Wysłany: 12-02-2012, 20:47

pewnie tak '96 - '97 ? ?
rozumiem ze ten blondasek na pasarzeze to ty za mlodu ? ;-)

Zahariash · Wysłany: 12-02-2012, 20:53

Gaydek · admin Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 6402 Skąd: Brodnica

Wow! Dobre znalezisko

. Sześciopak (wody mineralnej) dla Zahariasza

.

Ja na targach gdzieś w Polsce (chyba w Poznaniu) widziałem T***ę

. Nowej Pumy nawet w salonie nie widziałem. Nadrabiam teraz :roll:

.

BTW, to moje znaleziska. Zdaje się, że to fotki z 1997 roku, m. in. z Genewy.

lewadzki · Wysłany: 12-02-2012, 21:55

hmmm, myslisz ze nawet tak pozno ?
w jakim miesiacu 97 wjechala do salonow ?

chociaz w sumie w polsce na targach napewno pozniej. ;-)

Gaydek · admin Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 6402 Skąd: Brodnica

Produkcja ruszyła chyba w marcu... Albo w kwietniu

, także w 1997 wjechała do salonów, ale nie w Polsce

.

poldek · Wysłany: 12-02-2012, 22:08

Moje "cudeńko" jest z grudnia 1997

I fajnie patrzy się na takie błyszczące kolorki

(ech ta czerwień...

)
Wtedy to było auto baja

takie "futurystyczne"

domimaster · Wysłany: 12-02-2012, 23:19

łezka się w oku kreci

trojan6 · Wysłany: 13-02-2012, 20:58

Zastanawiam się czy na naszym forum jest jeszcze może ktoś, kto kupił Pumę w salonie i do dziś nią jeździ...

Domyślam się, że nie. A jak jest to już pewnie dawno nie zaglądał.

W Białymstoku w okolicach ulicy Kujawskiej jest pewna Puma zarejestrowana jeszcze na czarnych tablicach, którą wozi się pewna Pani... Niestety chyba nie zainteresowana klubem.

Opoya · Wysłany: 14-02-2012, 02:43

Wprawdzie nie jeżdżę od nowości Pumy, ale wśród fotek mam moją Pumę jeszcze z czarnymi blachami (zamieścić? :twisted:

). Fotka zrobiona ostatniego dnia czarnych blach na Pumie. Data: 18.02.2004. A jeździłam nią od końca kwietnia poprzedniego roku.
Pierwszą Pumę "na żywo" miałam okazję widzieć gdzieś na początku 98 - pierwszą Pumę TAMa, którą trochę później wymienił na tę, którą jeżdżę obecnie.

W Polsce Puma w salonach była krótko i tylko w niektórych, bo... nasze "salony" najczęściej nie spełniały wymogów by Pumę wystawić. I tak, Puma musiała być pod konkretnym kątem w stosunku do wejścia, musiał być określony odstęp z każdej storny, pominę wiedzę pracowników, którzy musieli przejść szkolenie...

Pamiętam fajną scenkę, gdy TAM pojechał do serwisu (ówczesny serwis Forda przy Chodeckiej, pracował tam "nasz" Paweł, później serwis przeniesiono, obecnie jest przy Toruńskiej), to wszyscy przyszli pooglądać Pumę, bo mało kto, albo wręcz nikt wcześniej jej nie widział.
No i Puma w tamych czasach robiła sensację na ulicy. Nie raz, wracając do auta widzieliśmy ludzi oglądajacych Pumę... A pytania o auto nadal mi się zdarzają, choć Puma już nie pierwszej młodości.

Magenta · Wysłany: 14-02-2012, 10:23

trojan6 · Wysłany: 14-02-2012, 11:00

lewadzki · Wysłany: 14-02-2012, 19:30

do chyba zeszłego roku w bydgoszczy byla malwina czy jakos tak, i ona chyba miala pume od nowosci, ale sprzedala

Opoya · Wysłany: 15-02-2012, 20:58

Proszę bardzo

Od tamtej pory dostała trochę "gratów", ale to nie ten temat

trojan6 · Wysłany: 15-02-2012, 21:05

Opoya, full respect ;-)