Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 147 Skąd: Ostróda
Wysłany: 21-02-2012, 07:56
Mój brat jak wsiadł w moją pumkę i się przejechal to się pytał czy to jest na turbinie bo w pewnym momencie poczuł ja się nagle zaczęła nieźle zbierać. Wysiadł i powiedział...no jak na 1,7 TD to idzie . Nic nie odpowiedziałem bo mi się śmiać chciało a nie wypadało. Później mu powiedziałem, że tak działa zmienna faza rozrządu.
_________________ Wesela, bankiety oraz inne imprezy okolicznościowe. Dojedziemy w każde miejsce w Polsce. Zapraszam na www.zespolsonax.pl
Hadzi [Usunięty]
Wysłany: 21-02-2012, 10:34
Franek napisał/a:
Też nie spotkałem się z taką pojemnoscią w benzynie.
na przykład:
Renault 19 - 1721 cm3
Lada Niva - 1690 cm3
Volvo V40 - 1731 cm3
Mercedes-Benz W169 - 1699 cm3
Honda FR-V i Honda Stream 1668 cm3
)
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Jewel Green
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 325 Skąd: Żory
Wysłany: 21-02-2012, 13:47
Wszystko co tu zapisane to prawda, szczera prawda, "idzie" mi już 4 rok posiadania pumy i zawsze gdy jest moment jej odpalenia czy wyprzedzenia kogoś to czuje jakbym miał ją pierwszy dzień dopiero co kupiona z salonu . W każde auto trzeba władować trochę kasy aby było wszystko na tip top, ale w tym przypadku warto, bo mina ludzi jak sie jedzie Pumą jest bezcenna (ma mam teraz chyba pęknięty tłumi i dźwięk jest nieziemsko z tuningowany), a na Tigrę już nikt nie zwraca uwagi chyba ze jest różowa z białymi progami (jeździ u mnie taka jedna lalunia).
Co do gnijących rzeczy to sa problemy z tylnymi nadkolami, reszta to już kwestia stylizacji .
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 1318 Skąd: Świecie n/W
Wysłany: 21-02-2012, 14:36
Też miałem ten problem Puma czy Tigra i wolałem Pumę za jej nowocześniejsze wykonanie.Nie wygląda na swoje lata...Rdza łapie tylko z tyłu a w Tigrze możesz się wszystkiego spodziewać.Dodam to,że jeszcze nigdy nie miałem takiej frajdy z jazdy samochodem jak w Pumie...Sprzedałem ją w mojej ok.32000 mieścinie i unikam jej aby się łezka w oku nie zakręciła;)
Tigra tez robi wrazenie - nie mowcie, ze nie... Pozna jesienia kupilem sobie hot doga na orlenie, zaparkowalem i stoje i jem - zaraz obok jest myjnia i koles podjechal tigra i mieszkam w stolicy wojewodztwa (nie na jakims zadupiu), a Tigra robila duze wrazenie - wyrozniala sie sposrod reszty passatow, Kia, bet itd. Po prostu auto jest ladne, wyjatkowe i mimo wszystko nie decyduje sie na nie tak duzo osob z oczywistych wzgledow, a to daje jej unikatowosci - tak samo jest z Puma. Auta praktycznie ma ten sam target i wybor jest trudny.
Kupuje samochod na wiosne, bo nie chce jezdzic po tej soli. I jest tak:
Tigra na oplowskiej jasnej alu feldze ze skora w srodku z przebiegiem do 160tys bez rdzy w kolorze czarnym zadbana ok.6tys zl, zero tuningu
ALBO
Puma na alu-feldze bez rdzy (ew. drobne poprawki, ale bardzo drobne) zadbana przebieg ten sam kolor czarny/srebrny, bez tuningu i tez ok. 6-6,5tys...
Sie zobaczy, jak kupie, to sie pochwale Wrzuce jakies fotki moze
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Pacific Green
Dołączyła: 27 Sie 2009 Posty: 928 Skąd: Poznań
Wysłany: 24-02-2012, 18:20
numberOne napisał/a:
Tigra na oplowskiej jasnej alu feldze ze skora w srodku z przebiegiem do 160tys bez rdzy w kolorze czarnym zadbana ok.6tys zl, zero tuningu
ALBO
Puma na alu-feldze bez rdzy (ew. drobne poprawki, ale bardzo drobne) zadbana przebieg ten sam kolor czarny/srebrny, bez tuningu i tez ok. 6-6,5tys...
Widzę, że porównujesz głównie wygląd auta, co mnie trochę dziwi - bo zdaje się, że jesteś facetem.
Tak jakby oba samochody miały ten sam silnik, konstrukcję itp.
Silnik do Pumy był współtworzony przez Yamahę i myślę, że ma to spory wpływ na to, że nasze "serca" są do dzisiaj w większości w znakomitym stanie. Nawet przy dużych przebiegach.
Blacha to blacha.
A konie to konie.
Kiedyś był wątek o tym, ile kosztowała nowa Puma w salonie - do dzisiaj nie wiemy, ile kosztowała Tigra. Ale obstawiam, że sporo mniej.
To może trochę wyjaśnia, dlaczego używane Pumki są dzisiaj droższe od Tigr.
Co do wyglądu, to Tigra I ma dość fajny tył - przód niestety jest już mocno przestarzały.
Tigra II wygląda zdecydowanie lepiej, ale jej za takie pieniądze raczej nie kupisz.
_________________
Hadzi [Usunięty]
Wysłany: 24-02-2012, 18:43
numberOne napisał/a:
Kupuje samochod na wiosne, bo nie chce jezdzic po tej soli.
Zahariash [Usunięty]
Wysłany: 24-02-2012, 18:48
numberOne czyli zimą sprzedajesz ?
lewadzki [Usunięty]
Wysłany: 24-02-2012, 22:04
za 6 tys to napewno w tigre tez sporo wlozysz.
na wyglad patrzac, to bierz tigre , ale uwierz bedziesz sie czul gorzej niz w corsie, bo jest mniej miejsca.
przejedz sie puma i stwierdzisz ze chcesz pume, bo jezdzi swietnie, super skrzynia i jest duuuuzo wiecej miejsca. chyba ze jezdzisz jak emeryt i osiagi oraz przyjemnosc z jazdy schodza na dalszy plan. . .
p.s. duzo tigr jest bez klimy, a puma chyba prawie kazda. . .
bariwo
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Amparo Blue
Dołączyła: 22 Wrz 2009 Posty: 114 Skąd: Marki k/ Warszawy
Wysłany: 25-02-2012, 02:55
Moja żona jest typowym przykładem osoby, która chciała Tigrę.
Pojechaliśmy do Radomia, bo tam w kilku komisach ogłaszających się na Allegro stały Tigry. Każda z nich okazała się złomem. Zawiedzeni wychodziliśmy z ostatniego komisu, który zaplanowaliśmy odwiedzić a tu nagle... gdzieś w szeregu stała sobie nasza Puma. Fakt, sporo inna od tych które w większości jeżdżą po ulicach, bo "porobiona" nieco (brewki, progi, spojler z tyłu, rura 2x80 z nierdzewki, sportowe felgi i opony... no wyróżnia się - bez żadnego wiejskiego tuningu, wszystko z klasą). Wizualnie zakochaliśmy się. Poprosiliśmy o przejażdżkę. Pomyśleliśmy sobie... pewnie jak Tigra. Będzie trzeszczało, terkotało, przy wciśnięciu gazu trochę przyspieszy. A tu... niespodzianka. Facet odpalił, wyjechaliśmy i zaskoczenie na maxa. Samochód rwał do przodu jak rumak. Aż wierzyć się nie chciało.
Chcesz toczydło... kup Tigrę. Masz jaja i lubisz sobie trochę poszaleć fajnym samochodem za małe pieniądze... kupuj Pumę. 125 kucyków w Pumie wystarcza na większość kolegów w BMW, Passatach, Golfach i innych popularnych wśród młodych ludzi samochodów. Robią oczy aż miło
Hadzi [Usunięty]
Wysłany: 25-02-2012, 12:10
bariwo napisał/a:
"porobiona" nieco (brewki, progi, spojler z tyłu, rura 2x80 z nierdzewki, sportowe felgi i opony... no wyróżnia się - bez żadnego wiejskiego tuningu, wszystko z klasą)
Z całym szacunkiem Kolego... i żeby nie było że się czepiam, ale IMO to co wymieniłeś to w przypadku niektórych aut, a już tym bardziej Pumy, to jest właśnie szpecenie jej pieknej sylwetki.
Ale to moje zdanie. jeśli się Wam podoba to luzik. Mówi się "najważniejsze by właścicielowi się podobało"...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum