marek91
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 18 Gru 2012 Posty: 7 Skąd: Zabrze
Wysłany: 18-12-2012, 22:11 Puma zgasła i nie chce zapalić
Witam, mam mały problem z pumcią
W sobotę podczas jazdy samochód zgasł i już nie zapalił, po zaholowaniu do garażu razem z kolegą ustaliliśmy że:
-iskra jest
-pompa paliwa pracuje
-ciśnienie na listwie jest
Po kilkudziesięciu minutach samochód udało się zapalić, wczoraj udało się go też uruchomić (z wielkim trudem) ale dziś już całkowicie odmówił posłuszeństwa.
Przemierzyłem czujnik położenia wału i ma on ok 360-370 om.
Co może być problemem?
p.s Chciałem zrobić test diagnostyczny ale okazało się iż ktoś wyciągnął z gniazdka dwa piny i test zrobię dopiero jutro, ogólnie samochód "kaszana" po założeniu kontrolek do licznika które wyciągnął poprzedni właściciel okazało się że świeci check engine, airbag i abs.
Jeszcze jedna sprawa, w pumie szalały obroty (na zimnym silniku czasmi się blokowały na 4000) wyczyściłem przepływomierz i wymieniłem silnik krokowy, przed awarią silnik zimny pracował dobrze ale jak się zagrzał to obroty się zawieszały nawet na 5000! (standardowo na 2000)
Ostatnio zmieniony przez marek91 18-12-2012, 22:21, w całości zmieniany 1 raz
Mój pasek też był cały, ale rozrząd się przestawił i silnik szlag trafił...
Ale znalazłem nowe serduszko
marek91
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 18 Gru 2012 Posty: 7 Skąd: Zabrze
Wysłany: 19-12-2012, 16:13
No tak, ale dzień po usterce samochód zapalał (z trudnością) i wtedy silnik pracował normalnie, po tym jak go sholowaliśmy w sobotę to przejechałem nim jeszcze ok 20km.
Problem rozwiązany, samochód działa okazało się że nie działają wtryskiwacze, po zdjęciu prawego nadkola znalazłem urwany kabelek
pantera272
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 6 Skąd: Brzezinka
Wysłany: 10-01-2013, 20:41
Nie chcę dołować. Ale miałem podobny problem ;/
Puma zgasła po wizycie u jednego mechanika pojeździła trochę i znów to samo, nie zapali y następnym warsztacie przeglądali elektrykę i zapaliła. Niestety tylko tydzień pojeździłem:( Dopiero w serwisie Forda nie mogli się dogadać z komputerem po wymianie wszelkie problemy się skończyły cena 3,5k ale na moje szczęście gościu z serwisu powiedział mi o promocji że może mi dać funkiel nowy komp za 750 zł niestety bez gwarancji, ale jeżdżę już 3 rok bez problemu:) Jeśli masz to samo to popatrz sobie na kontrolkę immobilizera powinna nie migać gdy przekręcasz kluczyk:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum