Klub Forda Pumy

sharky · Wysłany: 16-06-2013, 12:15 **Wzmacniacz (separator) antenowy**

Pytanie do wszystkich, którzy mają w Pumach radio inne niż fabryczne: czy po zmianie radia montowaliście jakiś dodatkowy wzmacniacz/separator antenowy? Czy fale radiowe ściąga Wam idealnie czy gorzej niż przy fabrycznym radiu? U mnie niektóre stacje trochę szumią (zależy od stacji oraz miejsca/terenu) np. radio Eska zawsze ściąga idealnie, RMF lub Zet już nie zawsze. Radio zmieniłem u siebie już bardzo dawno na Pioneera i jest to już drugie niefabryczne radio. Ostatnio zacząłem jednak zastanawiać się nad zamontowaniem jakiegoś wzmacniacza. Co wy na to? Dodam, że w autach np. Skody czy Seatów po zmianie z fabrycznego radia na inne trzeba montować obowiązkowo separator antenowy, ponieważ fabryczne radia mają wbudowane wzmacniacze, które dają sygnał wzmocniony na przewód antenowy. Po zamontowaniu radia innego niż fabryczne montuje się separator antenowy, do którego podłącza się zasilanie z niebieskiego przewodu (Remote czyli +12V po włączeniu radia) w kostce ISO. Nie wiem natomiast jak to wygląda z fabrycznymi radiami w Pumach.

separator antenowy.jpg

Plik ściągnięto 27373 raz(y) 34,48 KB

trojan6 · Wysłany: 16-06-2013, 12:27

Rozmawiałem na ten temat z elektronikiem samochodowym w przypadku Escorta. Radio SONY Xpload CDX-GT420 z USB . Uznał, że separator wzmacniacz jest zbędny.

Moim zdaniem jednak przydałby się, ponieważ radio odbierało tak sobie. Nie miało nawet porównania do tego co mam w pumie (fabryczne).

sharky · Wysłany: 16-06-2013, 12:35

Według tego sprzedającego i jego aukcji taki separator jest potrzebny :arrow:

http://allegro.pl/wzmacni...3270578394.html

"Typ złącza samochodowego: wzmacniacz antenowy
Przeznaczenie - marka samochodu: Audi, Fiat, Ford, Renault, Skoda, Seat, VW i innych
Przeznaczenie - model samochodu: Audi, Fiat, Ford, Renault, Skoda, Seat - Wszystkie modele ze starym wyjściem antenowym typu Fajka - ISO"

A w Pumach mamy właśnie złącze antenowe typu fajka czyli separator/wzmacniacz antenowy może pomóc w jakości odbioru stacji radiowych. Tylko trochę drogo chce za ten separator porównując z innymi aukcjami. U niego najtańsza opcja 33 zł, a na innych aukcjach można dorwać za pół ceny już z wysyłką.

separator.jpg

Plik ściągnięto 1168 raz(y) 48,34 KB

Lula · Wysłany: 17-06-2013, 08:59

wzmacniacz w autach VW znajduje się nie w oryginalnych radiach, ale w antenie, a konkretniej w jej podstawie.
[zresztą, zawsze wzmacniacze stosuje się wyłącznie przy samych antenach, przed kablem, bo tylko wtedy jest pewność, że wzmocni "to co trzeba", a nie szumy złapane na kablu - patrz anteny tv domowe]

przerabialiśmy to 10 lat temu w Octavii, jak kupiliśmy bez radia, a potem wstawialiśmy Blaupunkta - działało tylko w mieście, blisko przekaźników, trochę dalej i już robiło się kiepsko.
W antenie znalazłem wzmacniacz, najpierw go "mostkowałem", tzn. zwierałem antenę z kablem - już działało o wiele lepiej, a potem dostałem separator i wszystko było już idealnie.

ALE - jeżeli nie masz w antenie wzmacniacza, to separator nic Ci nie pomoże - służy tylko i wyłącznie do dostarczenia zasilania wzmacniaczowi w antenie za pośrednictwem przewodu antenowego.
[tu także analogia do domowej anteny tv - to, co ludzie potocznie nazywają wzmacniaczem, czyli wtyczka z zasilaczem połączona z kablem antenowym - to właśnie taki separator jak w samochodzie, natomiast właściwy wzmacniacz znajduje się w puszce przy antenie].

Ja to bym doradzał raczej solidne sprawdzenie i oczyszczenie anteny, zwłaszcza od strony pdsufitki, czy kabel antenowy nie jest skorodowany, czy masa kabla dobrze łączy się z masą auta itd.
a jeśli już byś kupował dodatkowy wzmacniacz - instaluj go koniecznie przy samej antenie, i wtedy możesz podać zasilanie używając właśnie separatora, albo biorąc je z zasilania lampki oświetlenia wnętrza - tylko że wtedy albo dodatkowy wyłącznik, albo wzmacniacz będzie pracował cały czas, co w zasadzie tragedii nie uczyni, z racji nikłego poboru prądu...
no i oczywiście - kup wzmacniacz, nie separator :-)

sharky · Wysłany: 17-06-2013, 18:13

trojan6 · Wysłany: 17-06-2013, 22:13

sharky, na Twoim miejscu spróbowałbym podłączyć jakieś fordowskie radio i zobaczyć jak te chodzi, o ile masz takie.

Lula · Wysłany: 18-06-2013, 09:38

my mieszkamy dość daleko od przekaźników radiowych.
jak kupiliśmy Pumkę, to miała taką krótką, nieoryginalna antenkę aluminiową - tudzież ładną, co problematyczną, bo oryginalne radio miało duże problemy ze złapaniem czegokolwiek.
Zmiana bata na dłuższy pomogła wyraźnie.

Teraz mamy inne radio [Sony, nic specjalnego, dość popularny model - zmiana głównie ze względu na USB...], no i okazuje się że można wrócić do tej krótkiej anteny - czułość sony wydaje się znacznie wyższa niż oryginalnego radia.
Tyle gwoli naszych obserwacji :-)

a jakby tak trochę poteoretyzować na temat anten radiowych, to:
- idealna pozycja to pionowa [ale rzadko używana, bo dziś już nie wygląda :-)

]
- długość bata - wcale nie jest tak że im dłuższa tym lepsza - ale biorąc pod uwagę zakres częstotliwości do odbioru 88 - 108 MHz, to antena powinna być zestrojona mniej więcej na środek zakresu, czyli 100MHz, a wtedy, zgodnie z teorią konstrukcji anten, optymalna długość to ok.72cm [tzw. ćwierćfalowa, następne długości są raczej nierealne w samochodzie, 144cm i 288cm:-)]
przyglądając się autom na ulicy łatwo zauważyć, że rzadko mają nawet i tę długość [w moim aucie np. w ogóle nie ma anteny, jest coś tam w szybie zatopione...] - dlatego powszechnie dzisiaj w autach stosuje się wzmacniacze antenowe.
- styk anteny z masą musi być idealny, [warto, po zdemontowaniu lampki w podsufitce odkręcić przewód, wyjąć antenę, i wszystko solidnie przeczyścić papierem ściernym, zwracając uwagę zwłaszcza na styk z blachą dachu i zmontować z powrotem, najlepiej używając jakiegoś środka zapewniającego dobry styk elektryczny] podobnie jak przewód antenowy i gniazdo w radiu.

brzmi jakby Opoya pisała, co nie? :-D

ale może być pomocne przy eksperymentowaniu.
[bez urazy, Opoya - twoje teksty uważam za bardzo przydatne! ;-)

]

pozdrawiam
PanKierownik

trojan6 · Wysłany: 18-06-2013, 11:43

Nie zgodzę się z tym

Lula · Wysłany: 18-06-2013, 14:12

a ja podtrzymuję :-)

nie znam parametrów technicznych radia oryginalnego, dlatego pisze "wydaje się" a nie "jest".
nie jest to opinia techniczna, ale "organoleptyczna".

w naszej Pumie radio sony, nie pamiętam jaki model, ale dość niski, odbiera radio o wiele lepiej niż fabryczne, co każdemu chętnemu zademonstruję.

Parametry techniczne Sony mam w instrukcji, jeśli ktoś dysponuje parametrami radia oryginalnego - proszę o podesłanie, chętnie porównam.