Klub Forda Pumy

Agniecha · Wysłany: 26-09-2006, 20:03 **Auto alarm Langeford**

Czy ktoś wie co się dzieje z alarmem jeśli nie chce otwierać drzwi mimo wymienionej baterii w pilocie i reagującej lampki przy kierownicy? Muszę trzymać pilota przy szybie i naciskać przycisk milion razy aż załapie. Słyszałam, ze to może być coś z programowaniem? Wiecie kto może to zrobić w miarę tanio. Mam alarm o numerze: FCCID:M65NVT212HP z pistacjowymi przyciskami.

Snaco · Wysłany: 26-09-2006, 20:07

a to jest radiowy czy na podczerwień?

Agniecha · Wysłany: 26-09-2006, 20:13

Chyba wyjdę teraz na typową blondynkę ale po czym to poznać?

Snaco · Wysłany: 26-09-2006, 22:30

najlepiej wpadnij na spot w przyszlym tygodniu. oblookamny i powiemy co i jak. generalnie jesli chodzi o podczerwien to jest taki dings w podsufidce i on odbiera promien podczerwieni z kluczyka...wiec musi go widziec......stad dzialanie przy szybie...jesli radiowy...to mozesz z paru ladnych metrow wcisnac przycisk i bedzie dzialac.... ale nawet jak masz radiowy (na podczerwien jest oryginalnie) to taki dings pewnie siedzi tam nadal....podjedz na spot....jak mowilem bedziem sprawdzac.

Opoya · Wysłany: 26-09-2006, 23:18

Snaco, Agniecha ma dodatkowy alarm i to o nim mowa!

Agniecha, odpowiem standardowo - wybierz się do Pawła

Paweł · Wysłany: 27-09-2006, 10:08

Ja mam taki alarm to jest alarm radiowy może Ci się pilot rozkodował ja miałem tak jak wymieniałem baterie w pilocie od Focusa. Ale wtedy pomógł mi facet, któr to zakładał. Najlepiej gdybyś znalazła warsztat, gdzie był zakładany ten alarm ale wcześniej proponuje tak jak Opoya wszego warszawskiego Guru Pawła

Pozdro

Opoya · Wysłany: 27-09-2006, 11:08

Instrukcje dotyczące kodowania pilota w kluczyku są na forum. Ale oczywiście dotyczą tylko alarmu fabrycznego.

Boogie · adm Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 2370 Skąd: Poznań

Paweł, gdyby się rozkodował pilot to nie udałoby się w ogóle otworzyć auta. Agniecha pisze, że czasami łapie.

Paweł · Wysłany: 28-09-2006, 08:19

Sorry nie zwróciłem uwagi. Może poprostu bateria siada.

Yamaha · Wysłany: 28-09-2006, 08:56

To może być również zwykłe wyrobienie się styków w przycisku pilota. Agniecha, na pewno masz drugi pilot. Sprawdź, czy ten drugi działa.

Paweł · Wysłany: 29-09-2006, 07:33

Własnie ja ma np. trzy (dwa działają) ::)

Agniecha · Wysłany: 02-10-2006, 17:17

Drugi działa tak samo jak ten pierwszy, czyli marnie. Włąściwie to używam już tego zapasowego bo on jakoś lepiej wygląda i działa, choć i tak muszę się nieźle nabawić żeby załapał. A ostatnio to chyba przez to ciągłe naciskanie załączył się alarm ale tu uwaga niespodzianka - mrygały tylko kierunkowskazy a syreny ani słychu. Czy wiecie gdzie znajduje się syrena w Pumkach? Bo może się zaraz okaże, że jej w ogóle nie mam :692:

a wtedy to już niedobrze. A alarm mam zwykły radiowy bo nie mam nic w podsufitce. A w którym miejscu jest o kodowaniu alarmu?

Opoya · Wysłany: 02-10-2006, 19:27

Fabryczny alarm nie ma syreny - korzysta z klaksonu*. W Twoim przypadku to nie jest fabryczny alarm, więc nie wiadomo gdzie ma syrenę - zależy od inwencji tych co zakładali.

*poprawiam samą siebie - fabryczy alarm ma syrenę, której dzwięk jest podobny do klaksonu - stąd błąd, ale alarm słychać z okolic pawego tylnego nadkola...

Snaco · Wysłany: 02-10-2006, 19:50

o boszszsz.......moj klakson wydaje dzwięk jak zdechła kaczka. jakby maluch 30 letni trąbił...nie wiem czy wszystkie pumy tak mają ale juz myslalem zeby zmienic klakson....teraz jak wiem ze to on robi halas przy alarmie...........to wiem ze koniecznie musze go wymienic :-(

konri87 · Wysłany: 02-10-2006, 20:00

Cytat:

Fabryczny alarm nie ma syreny - korzysta z klaksonu. W Twoim przypadku to nie jest fabryczny alarm, więc nie wiadomo gdzie ma syrenę - zależy od inwencji tych co zakładali.

O wow, to ja chyba też mam alarm

W wakacje jak jechaliśmy z narzeczoną nad morze, stanęliśmy na chwilę w lasku (bez skojarzeń) i nie wiem dokładnie w jakich okolicznościach ale zaczął trąbić. Nie wiedziałem co się stało. Zamknąłem drzwi, pstryknąłem kluczykiem i przestał trąbić.
Jak to mogę sprawdzić? Czy to było jakieś zwarcie?

Qrde, myślałem, że nie mam alarmu

a tu miła niespodzianka.
Chyba się powtórzę ale muszę: OPOYA, jesteś WIELKA :706: