Witam,
Czy ktoś z szanownych Forumowiczów wie lub wymieniał własnoręcznie tuleje (chyba) tylnej belki. Interesuje mnie dokładnie to mocowanie przed tylnym kołem patrząc na auto z boku. Przy "szarpaniu" za koło widać zdecydowany luz na tym mocowaniu.
Codzi ci pewnie o tuleje metalowo gumowe bez prasy ich nie wymienisz bo nalezy je wycisnac i ponownie wcisnac nowe. Bez dojscia do jakies praski nie ma sznas. Moim zdaniem robota nadaje sie juz do mechanika chyba ze masz dostep do prasy to we wlasnum zakresie zrobisz to bez problemu.
Ostatnio zmieniony przez Mr.Maya 07-05-2007, 11:32, w całości zmieniany 1 raz
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 230 Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-05-2007, 11:25
ja jestem tuz przed wymianą tulei tylnej belki, mechanik powiedzial, ze duzo pracy z tym bedzie, pume zostawie na caly dzien w warsztacie, koszt tulei to koło 60 zł, za wymianę grosze
Myśle, ze spokojnie powinienes oddac pume do mechanika, proponuję naszego klubowego, Adama, widze, ze z Wawy, wiec nie powinno być kłopotu
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Melina Blue
Dołączyła: 01 Mar 2005 Posty: 587 Skąd: Nisko
Wysłany: 08-05-2007, 14:16
ja jakiś miesiąc temu wymieniłem i teraz jest genialnie sama wymiana trwa niedługo wraz z kolegą przy pomocy dużego imadła zamiast prasy trwało to około 3 godzin ... Łasia
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 519 Skąd: Łódź
Wysłany: 09-05-2007, 19:12
Wiedziałem, że tak będzie. Ja technicznie potrafie tylko sprawdzić poziom oleju i dolać płyn do spryskiwaczy...
Nie wiem jak Hadzi ale mi możecie odpowiedzieć, bo jaj sobie nie robię.
Hadzi [Usunięty]
Wysłany: 09-05-2007, 20:41
konri87, wiesz, tyleje to takie laczenia zawieszenia z autem! poniewaz zawias sobie pracuje mniej lub bardziej drgania przenosza sie na nadwozie ktore bez tych tulei z czasem by szlak trafil, a dzieki tym łaczeniom gumowo-metalowym tez drgania sa "amortyzowane"! z czasem te gumy sie wybijaja i zaczyna stukac, walic itd! Wymienia sie nie tylko dlatego ze halasuja ale dlatego ze z czasem gdy te gumy by calkiem sie wybily to zaczelo by sie niszczyc podwozie!
Ale ja sie nie znam, wiec jesli sie myle to niech mnie ktos poprawi! Napisalem to w taki (chyba) bardzo prosty sposob!
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 519 Skąd: Łódź
Wysłany: 09-05-2007, 20:50
Całkiem logicznie to brzmii, tak może być
Dzięki, kumam
Shakira [Usunięty]
Wysłany: 09-05-2007, 20:56
konri87, odpowiem ci na pierwsze twoje pytanko czyli po co wymieniamy, u mnie np stukalo sobie z tylu na jakis wzgorach=pagorkach na naszych polskich jezdniach,czasem mialam wrazenie,ze auto jakos mi ucieka, jednym slowem niestabilne, wymienilam i od razu jest sztywniej,stabilniej no i juz nie stuka, wymiana tak malej czesci zapobiegnie wymiany wahaczy, natomiast co do drugiego pytanka to wiem tyle,ze na tylnej belce (poprzecznej) osadzone sa tuleje, ktore w jakis sposob sa polaczone z wahaczem pewnie za pomoca sworznia
p.s. jesli sie myle to poprawcie mnie
[ Dodano: 09-05-2007, 21:57 ] Hadzi, ale ci sie przyjemnie pracuje
sio do domu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum