witam . mam pytanko, czy na szarpanie przy niskich obrotach i nieregularną pracę silnika pomóc może wymiana świec?? znalazłem na allegro w dość atrakcyjnej cenie i odpowiedzcie mi czy warto?? wiadome ze pieniążki się liczą
pozdrawiam
link : http://www.allegro.pl/ite..._16v_zetec.html
Może pomóc, ale takie objawy dają nie tylko świece. IMO najpierw przeczyść przepływomierz.
Jeśli chcesz wymienić świece na naprawdę dobre, to niezmiennie polecam SplitFire. Wprawdzie dużo droższe (30 zł sztuka) od standardowych, ale zdecydowanie warte tej ceny.
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
D Z I Q S [Usunięty]
Wysłany: 02-09-2007, 16:43
dziekuję wielce WSZECHMOGACA ale niewiem gdzie znajduję sie ten nieszczęsny przepływomierz i czy sam mogę sie do niego dobrać
Nie wiem na ile jesteś "techniczny". Jak nie bardzo, to zleć to komuś.
Problem z dobraniem sie do przepływomierza polega na nietypowych śrubach, którymi jest przykręcony (gwiazdka z bolcem w środku). A znajduje się zaraz za filtrem powietrza. Jest z boku metalowej tulei, od której idzie rura dostarczająca powietrze do silnika (filtr przepływomierz rura silnik). Żeby go zdjąć należy odczepić rurę, wymontować calą tuleję i odkręcić prostokątną kostkę z samym przepływomierzem. Czyści się go np. benzyną ekstrakcyjną, na koniec przed zmontowaniem dobrze jest przedmuchać sprężonym powietrzem.
Ale to już OT.
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
D Z I Q S [Usunięty]
Wysłany: 05-09-2007, 09:59
Opoya napisał/a:
Nie wiem na ile jesteś "techniczny". Jak nie bardzo, to zleć to komuś.
Problem z dobraniem sie do przepływomierza polega na nietypowych śrubach, którymi jest przykręcony (gwiazdka z bolcem w środku). A znajduje się zaraz za filtrem powietrza. Jest z boku metalowej tulei, od której idzie rura dostarczająca powietrze do silnika (filtr przepływomierz rura silnik). Żeby go zdjąć należy odczepić rurę, wymontować calą tuleję i odkręcić prostokątną kostkę z samym przepływomierzem. Czyści się go np. benzyną ekstrakcyjną, na koniec przed zmontowaniem dobrze jest przedmuchać sprężonym powietrzem.
Ale to już OT.
dopiero teraz znalazłem czas na przepływomierz wiec jest on u mnie zamontowany na stożku i:
-wykręciłem przepływomierz
-odkreciłem kleszczami jedną śrubkę drugą potraktowałem wiertarką po zdjeciu kostki gwint kleszczami
-po rozkręceniu ukazały sie jakby dwie elektrody z poprzecznymi drucikami (a'la rezystorki ) i mam nadzieje ze to miałem wyczyścić bo kostka jest na stałe znitowana.
dobrze myślę ze chodziło o wyczyszczenie tylko "drucików"...??
pozdrawiam z pola walki -usterki kontra właściciel
Tak, chodzi o te "druciki". I jak wrażenia? Poprawiło się coś?
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
D Z I Q S [Usunięty]
Wysłany: 06-09-2007, 09:17
DZIEKI Opoya..
pewnie ze sie poprawiło, nawet przy 20km/h wbiłem piąteczke oczywiście powoli ale szedł do przodu bez szarpnięc co wcześniej przy wbijaniu trójeczki mając tę predkość miałem dyskoteke w autku .
Ostatnio zmieniony przez Gaydek 29-12-2007, 23:10, w całości zmieniany 2 razy
Pain IQ [Usunięty]
Wysłany: 13-07-2008, 18:45
hmmm głupie pytanie może trochę...ale ostatnio próbowałem wyczyścić przepływomierz jednalk nie byłem w stanie wykręcić kostki od tuleji i wyczyściłem delikatnie te druciki wystające już w tuleji (te wyglądające jak rezystory) jednak nie poczułem różnicy (wymiana świec we wtorek w planach) czy powinienem byłem bezwzględnie wykręcić całą kostkę i czyścić więcej elementów? czy to czyszczeni mogło być po prostu nieskuteczne?
jak coś to jutro ide po torxy i to rozbiore.
dzieki za odp.
Najwazniejsze aby po wyczyszczeniu zresetowac kompa.
Mozesz jeszcze sprawdzic czy przeplywomierz wogole dziala.
Zapal auto, podnies maske, odepnij przeplywomierz (sam kabel) i zobacz jak zareaguje silnik. Jesli go chwilke "potelepie" lub zareaguje w inny sposob (np przyspieszenie pracy) znaczy ze przeplywomierz nie jest "dead". Potem podlacz kabel i zobacz czy bedzie reakcja silnika (j.w).
Jesli reakcja silnika na odpiecie i podpiecie byla jakas to znaczy ze przeplywomierz dziala. Co prawda moze sie okazac ze daje np nieprawidlowe wskazania, ale tego juz bez podlaczenia do kompa chyba nie sprawdzisz. Ale przynajmniej po powyzszym sprawdzeniu bedziesz wiedziec ze przeplywomierz jakos dziala.
Jesli nie zauwazysz zadnej roznicy w pracy silnika po wyjeciu kabla i potem po podpieciu to moze to oznaczac ze przeplywomierz nie dziala wcale. Podobno jesli przeplywomierz nie dziala wcale to autko pracuje w trybie awaryjnym i w zwiazku z tym spala o wiele wiecej niz te max 10l/100
tak. Odpinasz powiedzmy na 15 minut. Potem uruchamiasz silnik i pozwalasz mu pare minut pochodzic na wolnych obrotach. Nie dodawaj gazu. Potem po tych kilku minutach mozesz mu troche podgazowac np do 3-4 tys. potem przejedz sie spokojnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum