Klub Forda Pumy Strona Główna Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
przepalający się bezpiecznik
Autor Wiadomość
ejsi 
rave and be free


Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 37
Skąd: Wrocław / Milicz
Wysłany: 11-05-2008, 11:51   przepalający się bezpiecznik

podczas jazdy samochodem zgaslo mi radio i zegarek w samochodzie. szybko doszedlem ze spalony jest bezpiecznik numer dwa odpowiedzialny za wspomniane radio, zegarek, oswietlenie wnętrza, oswietlenie bagażnika i ogrzewanie.

wlozylem kilka nowych bezpiecznikow ale kazdy od razu sie palil ( przy wyłączonej stacyjce!)

odlaczylem wszystkie wspomniane elementy ale bezpiecznik nadal sie pali. po lekturze forum odlaczylem tez zawor nagrzewnicy ale nadal to samo.
z nawiewu leci ciagle cieple powietrze ale teraz nie wiem czy jest to wina uszkodzenia jakiegos elementu odpowiedzialnego za ogrzewanie czy efekt odlaczonego panelu sterowania nawiewem. prosze o pomoc. co jeszcze moglo nawalic - co powoduje to zwarcie
_________________

 
 
 
sharky 


Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 992
Skąd: Kalisz/Opatówek
Wysłany: 11-05-2008, 13:04   

Przyczyn może być bardzo dużo. U mojego kumpla w Escorcie działo się tak samo a winą tego były zwierające się kabelki od podświetlania bagażnika (gdzieś izolacja była przetarta i zwarcie gotowe). Może wymieniałeś gdzieś ostatnio jakąś żarówkę, bądź bawiłeś się i podłączałeś coś przy radiu? Wtedy mogłes ruszyć gdzieś kable i może się zwierają...
_________________
Ten, co opatentował podświetlany schowek. :mrgreen: http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=7948

Sprawdź swoją Pumę po numerze VIN: http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=7055
 
 
 
ejsi 
rave and be free


Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 37
Skąd: Wrocław / Milicz
Wysłany: 17-05-2008, 21:37   

sharky, miales dobre wyczucie. piwo dla Ciebie! rzeczywiscie problem byl w bagazniku. pociagnałem sobie kiedys kabelek na drugą stronę bagażnika i zamontowałem do niego żaróweczkę aby mieć oświetlenie z dwóch stron. Przy ostatnim sprzątaniu auta chyba poruszylem tym kablem i później gdzieś zwierało. Teraz zwarcie usunięte ale pozostawiło po sobie ślad w postaci nie działającego światełka w bagażniku. co ciekawe kiedy podłącze jeden z kabelków prowadzących do żarówki oświetlenia bagażnika do masy, światełko działa. To już jednak dla mnie zbyt zawiła intryga - pojade z tym w wolnej chwili do elektryka (przypuszczam ze to coś z alarmem jest alarmem bo do kabla od żarówki pociągnięty jest kabel od alarmu). najważniejsze teraz że klima i radio działa : )

pozdroo
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

© 2000-2021 klubpumy.pl | wykonanie: zespół | hosting: WEBdev

Korzystanie z forum oznacza akceptację regulaminu w aktualnym brzmieniu (ostatnia aktualizacja: 18.08.2013)

Kontakt: admin@klubpumy.pl



phpBB by przemo