Coś piszczy w przednich kołach. |
Autor |
Wiadomość |
Franek [Usunięty]
|
Wysłany: 28-06-2008, 11:30 Coś piszczy w przednich kołach.
|
|
|
Witam wszystkich.
Próbowałem znaleźć odpowiedź do mojego problemu na forum, ale nie dalem rady.
Jeśli się temat powtarza, to przepraszam.
Jaki problem?
Podczas jazdy na zakrętach coś piszczy mi w przednich kołach. Przy jeździe na wprost juz niekoniecznie.
Nie wiem czy to łożysko, ale od razu mówię, że to jest pisk, a nie chuczenie (co jest typowe dla łożyska).
Czasem mam jeszcze tak, że jak się zatrzymam, a później ruszam, to też słychać pisk. Ale jeśli lekko ruszę kierownicą po ruszeniu (w lewo i w prawo), to pisk ustaje.
Ustaje też, jeśli lekko wcisne hamulec. Ale tu nie wiem co jest przyczyną, bo klocki mam nowe, a ten pisk był obecny również na starych klockach.
Pomocy
Co to może być i co z tym zrobić? |
|
|
|
|
Benon
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 249 Skąd: Wiry/Poznań
|
Wysłany: 28-06-2008, 12:13
|
|
|
Zaraz po zmianie klocków też piszczało?
Przy klockach są takie sprężyny odciągające je od tarczy, może są już wyrobione i klocek lekko opiera się o tarczę i popiskuje. |
_________________
|
|
|
|
|
Franek [Usunięty]
|
Wysłany: 28-06-2008, 12:19
|
|
|
Po wymianie i przed chyba też. Hmm, myślisz, że te spręzynki są wyrobione? Tych sprężynek nie ma w zestawie z klockami?
No i wtedy przy jeździe na zakrecie mogło by piszczeć?
Słyszę ten pisk jak jadę i mam otwartą szybę. Bo jak jest wszystko pozamykane, to w środku nie słychać tego pisku, nie jest aż tak uciążliwy... |
|
|
|
|
Murka i Murek
pozytywnie zakręceni
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Electric Green
Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 523 Skąd: Ruda Śląska / Kraków
|
Wysłany: 28-06-2008, 12:28
|
|
|
Franek mamy dokładnie ten sam problem! Od czasu do czasu sobie coś popiskuje. Trudno powiedzieć skąd dokładnie, bo jak mamy otwarte szyby, to ja słyszę od strony pasażera, a Murek - kierowcy (i odwrotnie też bywa ). Niedawno piszczenie strasznie się nasiliło, potem występowało tylko przy ruszaniu, a obecnie już nic nie piszczy... Do tej pory nie wiemy co to było Klocki i tarcze hamulcowe niedawno były wymieniane i wcześniej takich objawów nie zauważyliśmy!
Murka |
|
|
|
|
Franek [Usunięty]
|
Wysłany: 28-06-2008, 12:31
|
|
|
No właśnie! A na forum nie znalazłem nic, co by mogło tłumaczyć to zjawisko. Hmm, może to to o czym mowi Benon?? |
|
|
|
|
Maciek
A6 4.2 QUATTRO
Dołączył: 16 Wrz 2009 Posty: 492 Skąd: Lublin/Łęczna
|
Wysłany: 14-08-2010, 20:54
|
|
|
o właśnie ja mam dokładnie to samo! nikt nie wie czy to te sprężynki? |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 15-08-2010, 05:48
|
|
|
Nie wiem co nazywacie piskiem ale takie objamy mialem jak padl mi lacznik stabilzatora. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
sharky
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 992 Skąd: Kalisz/Opatówek
|
Wysłany: 15-08-2010, 09:04
|
|
|
Łączniki stabilizatora nie mają nic wspólnego z piskiem. Wymieniałem niedawno u siebie oba ale nie ze względu na pisk tylko z powodu dość dużego pukania w zawieszeniu/w kołach na nierównościach i dziurach. Nawet nie wiem jak zużyty łącznik może piszczeć. |
_________________ Ten, co opatentował podświetlany schowek. http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=7948
Sprawdź swoją Pumę po numerze VIN: http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=7055 |
|
|
|
|
Pietia
Umća Pumcia :D
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Jewel Green
Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 548 Skąd: Siewierz
|
Wysłany: 15-08-2010, 09:46
|
|
|
A może łożysko na kole ? Ja tak miałem, jak zaczeło sie zacierać to piszczało |
_________________ Nie moc silnika a technika zrobi z ciebie zawodnika |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 15-08-2010, 12:28
|
|
|
Nie tyle piszczy sam lacznik co guma z niego. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
Maciek
A6 4.2 QUATTRO
Dołączył: 16 Wrz 2009 Posty: 492 Skąd: Lublin/Łęczna
|
Wysłany: 15-08-2010, 13:56
|
|
|
łożyska mają 2 miesiące - wymieniłem wszystkie 4 z przodu na SKF, łączniki wymieniane miesiąc temu - w zawieszeniu mucha nie siada, to na pewno nie to...
[ Dodano: 15-08-2010, 14:57 ]
Cytat: | Nie wiem co nazywacie piskiem |
piszczy jak pasek, ale to nie on, wyzej |
|
|
|
|
Pietia
Umća Pumcia :D
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Jewel Green
Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 548 Skąd: Siewierz
|
Wysłany: 15-08-2010, 15:31
|
|
|
Maciuś zacznijmy od tego że jeśli masz zbierzność źle ustawiona to chodź byś miał tydzień łożyska to i tak sie zatrą
Opoya: ortografia! |
Ostatnio zmieniony przez Opoya 15-08-2010, 22:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Maciek
A6 4.2 QUATTRO
Dołączył: 16 Wrz 2009 Posty: 492 Skąd: Lublin/Łęczna
|
Wysłany: 15-08-2010, 19:30
|
|
|
zbieżność jest ustawiona jak ta lala, podejrzewam bardziej sprężynki odciągające klocki, o których pisał Franek, ale nie wyjaśnilo się w dyskusji czy to one były powodem piszczenia |
|
|
|
|
Pietia
Umća Pumcia :D
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Jewel Green
Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 548 Skąd: Siewierz
|
Wysłany: 15-08-2010, 21:37
|
|
|
Albo klocki hamulcowe
Opoya: Pietia - popracuj nad ortografią, za notoryczne pisanie z błędami można "zarobić" ostrzeżenie!
Przepraszam jak mi się śpieszy to nie zwracam uwagi na orto |
Ostatnio zmieniony przez Opoya 17-08-2010, 13:41, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Maciek
A6 4.2 QUATTRO
Dołączył: 16 Wrz 2009 Posty: 492 Skąd: Lublin/Łęczna
|
Wysłany: 17-08-2010, 13:05
|
|
|
no i wszystko jasne - sprężynka, po wymianie ja ręką odjął |
|
|
|
|
|