Wysłany: 07-07-2008, 17:15 wkurzające pstrykanie/pykanie w kierownicy
Podczas jazdy slysze dziwne (bardzo wkurzajce) pstrykanie, pykanie w kierownicy. Nie mowie o pstrykaniu pochodzacym od wycieraczek, kierunkowskazow czy tez o buczeniu ze wspomagania.
Pstrykanie/pykanie pojawia sie podczas jazdy co kilka sekund. Nie ma zadnej regularnosci w tym pstrykaniu/pykaniu. Najczesciej jednak pojawia sie podczas jazdy na wprost. Co dziwniejsze pstrykanie/pykanie nie pojawia sie kiedy stoje na swiatlach. Czyli tylko jak samochod jedzie.
Czy ktos ma pomysl co to moze byc lub co sprawdzic?
P.S Nie chce wlaczac glosno muzyki tylko dlatego by nie slyszec pstrykania plizzz pomozcie
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 992 Skąd: Kalisz/Opatówek
Wysłany: 07-07-2008, 18:33
U mnie też występowało takie pstrykanie/pykanie tylko podczas jazdy a to dlatego, że źle się ustawiło coś w liczniku. Wcisnąłem ten przycisk którym sie resetuje licznik i wszystko cacy. Zobacz, może u Ciebie też się akurat to zrobiło a szukasz przyczyny w kierownicy.
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Melina Blue
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 132 Skąd: Kraków
Wysłany: 07-07-2008, 20:56
Ja tak miałem jak za bardzo przyłożyłem się do "pucowania" Pumci, ocierała mi ta plastikowa część o element kierownicy, na sucho nie było słychać a jak "dostała" Plaka, to zaczęła trzeszczeć, dziwne, ale już przeszło
sharky resetowalam ostatnio ten licznik i dzwiek jest nadal.
Volo To juz mnie wkurza juz od ponad 3 tygodni, wiec to raczej nie plak. W dodatku plaku uzywam najpierw na scierke, a nie bezposrednio na plastik.
Najgorsze ze ten dzwiek nie pojawia sie tylko gdy skrecam kierownica. Takze pstryka (a nawet bardziej) gdy kierownica jest na wprost.
P.S
Nie chcialabym zmuszac ojca do rozbierania kierownicy bez przyczyny. Zreszta nie wiem czy to takie proste i czy ojciec by sie podjal. Ale uwierzcie mi to pstrykanie/pykanie jest wkurzajace.
A może to jakiś przekaźnik... Z tego co zauważyłem w mojej są dwa pod osłoną kolumny kierownicy - jeszcze nie wiem do czego, ale sie okaże. skorpion81, jak nie usuniesz tego do zlociku, to osłuchamy i zobaczymy
_________________ Naprawa laptopów, płyt głównych, urządzeń sieciowych, sprzętu estradowego i studyjnego, telewizorów i monitorów LCD... Poza tym reszta elektroniki po uzgodnieniu
Pumy już nie ma
Moj tata stwierdzil, ze to mu brzmi jak przekaznik, ale na razie nic z tym nie zrobi bo wyjezdza dzis na tydzien na urlop. Czyli najprawdopodobniej na spociku bedziemy osluchiwac
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Electric Green
Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 523 Skąd: Ruda Śląska / Kraków
Wysłany: 08-07-2008, 11:14
Ja się podłączę i zapytam. Czy to normalne, że za każdym razem jak się podnoszą wycieraczki to tam w tym przekaźniku (?) tyka? Bo zaczyna to być po pewnym czasie irytujące. Nie mówiąc o tym, że niestety coraz rzadziej działa odskakiwanie lewego kierunku. Dodam jeszcze, że czasami jak się kręci kierownicą to coś o siebie ociera (jakby plastik o plastik). Co ja mam z tym zrobić
IMO po zalaczeniu wycieraczek np. wajcha w dol, powinno pstykac raz na jakis czas. Zwykle powinno pstryknac gdy wycieraczki wytra szybe i wroca do polozenia wyjsciowego. Tak to wyglada u mnie.
Kiedys przez dwa dni slyszalam obcieranie plastiku przy kierownicy (glownie podczas parkowania), ale samo przeszlo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum