Wysłany: 07-09-2008, 11:03 prośba do klubowiczów ,kupno pumy
Witam przeglądałem trochę forum i trochę się dowiedziałem ale czy mógłby mi ktoś opisać na co zwrócić szczególną uwagę przy kupnie Pumy ,a może ktoś z klubu zna ten egzemplarz http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6199863
kwiatek [Usunięty]
Wysłany: 07-09-2008, 12:34
Witam nowego forumowicza.
Z uwagi, że sam parę miesięcy przechodziłem przez poszukiwanie odpowiedniego egzemplarza, to może podsunę parę wskazówek.
W zasadzie chodzi o standardowe sprawy takie jak:
- sprawdź kierownicę, w Pumie jak wiadomo jest ona wykonana z dwóch rodzajów materiału, ta skórzana z czasem lubi się przecierać, zwłaszcza z lewej strony, tak gdzieś na godzinie 9.30. Jak to auto z ogłoszenia faktycznie ma 90 tyś. to nie powinno być większych przetarć. Moja ma 87 tyś. i kierownica nie licząc ww. fragmentu wygląda niemal jak nowa.
- rdza - ford jak ford chronicznie rdzewieje na nadkolach, jeśli były dobrze zrobione to masz na jakiś czas spokój. Mi np. bierze Pumkę pod tylną szybą, na klapie. Jak zauważysz przy myciu Pumy, tam na klapie robi się mała kałuża, bo woda nie ma gdzie odchodzić (dopiero otwarcie klapy sprawia, że woda spływa).
- sprawdź klimę, włącz na chwilę i sprawdź, czy dmucha faktycznie zimnym powietrzem i czy dodatkowo czasem nie śmierdzi grzybem, stęchlizną. Ja już wymieniłem filtr pyłkowy i odgrzybiłem klimę. Jakby co to będziesz miał argument, żeby gość jeszcze obniżył cenę.
- lampy, jak są zaparowane, to znaczy, że były uszkodzone i teraz są nieszczelne, sam trochę się bawiłem, żeby to usunąć. Też zwróć na to uwagę.
- nie wspominam, o takich rzeczach, jak przygazowanie i sprawdzenie, czy Puma nie bierze oleju (dym z rury), czy silnik jest suchy itp., bo to podstawa.
Trzymaj się i powodzenia w znalezieniu tej "jedynej"
Luki
Dołączył: 03 Lip 2008 Posty: 345 Skąd: Kalisz
Wysłany: 07-09-2008, 13:08
Warto zajrzeć też pod spód autka. Polecam wizytę w porządnej stacji diagnostycznej. Zapytaj się czy możesz zejść zobaczyć autko od dołu. Mi sami zaproponowali, wymienili wszystko co jest nie całkiem tak i przynajmniej wiem co mam zrobić
Polecam również poczytanie innych tematów z działu zakup kontrolowany można dowiedzieć się wielu przydatnych rzeczy
lampy, jak są zaparowane, to znaczy, że były uszkodzone i teraz są nieszczelne
Mi się wydaje, że one czasami tak same z siebie potrafią zaparować. Ale zgodzę się, że jeżeli były uszkodzone, to parują zdecydowanie chętniej .
A w ogłoszeniu jest trochę mało zdjęć, żeby wydać ocenę. Wydaje się być OK. Trzeba obejrzeć na żywo.
Cinek [Usunięty]
Wysłany: 07-09-2008, 17:40
witam wszystkich i dzięki za pomoc ,generalnie autko mi się podoba i poprosiłem sprzedającego żeby przesłał mi więcej zdjęć a w tygodniu jadę oglądać
ps. a jak uważacie czy cena jest dobra czy za wysoka czy za niska jak na ten rocznik i przebieg
ps.2 w których modelach jest montowany elektroniczny wyświetlacz kilometrów
Sam samochód ma 125KM, co rozpędza auto w 7.6s do setki
Mierzone stoperem chyba . Nie wierz w to.
Jeszcze słówko a propos ceny. W opisie jest wyjaśnione, że wyjściowa cena to 13000 zł - taką cenę bym zrozumiał za zdrową Pumą spaskudzoną spojlerami . 11000 to IMO mało, ale to chyba dobrze dla kupującego, tak? Zbadaj ją na stacji diagnostycznej i wracaj do nas już z Pumą .
Cinek [Usunięty]
Wysłany: 07-09-2008, 18:02
Gaydek napisał/a:
Zbadaj ją na stacji diagnostycznej i wracaj do nas już z Pumą .
ma się rozumieć
a co do ceny to czasem lepiej zapłacić więcej żeby później mieć spokój ,a ta jest blisko mnie więc dlatego się nią zaciekawiłem
kwiatek [Usunięty]
Wysłany: 07-09-2008, 21:28
Wiesz, przy poszukiwaniu swojej Pumy, też wychodziłem z założenia, że lepiej dołożyć ze 2 tysiące, ale wybrać model, z którym nie będzie trzeba co chwila odwiedzać mechanika, ale jakimś cudem trafił mi się naprawdę okazyjny egzemplarz w cenie (też jakieś 11tyś. wliczając wszystkie opłaty), która też wydawała mi się podejrzanie za niska - patrz - mały przebieg, dobry stan z zewnątrz. Chodziły mi różne myśli po głowie, typu, że za taką cenę dobrej Pumy nie da się kupić. Zaryzykowałem i po 4 miesiącach już wiem, ze po prostu była to świetna okazja. Tak więc okazyjne ceny się zdarzają, co nie znaczy, że nie należy być czujnym.
Pomysł z diagnostyką jest dobry, zwłaszcza podwozie - z tego co kojarze, to ta Puma z ogłoszenia od dawna jeździ po Polsce.
Podpinanie do komputera wiele nie pomoże, bo Puma wiele elektroniki w sobie nie ma. Nie sprawdzisz faktyczny stan licznika. Z tego co kojarze, to poduszki jesteś w stanie sprawdzić, abs i jeszcze coś.
Cinek [Usunięty]
Wysłany: 09-09-2008, 17:05
No i ktoś podkupił mi pumę no nic szukam następnej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum