problemy z kierunkowskazem-pomocy!!! |
Autor |
Wiadomość |
cristopor [Usunięty]
|
Wysłany: 30-11-2008, 16:12 problemy z kierunkowskazem-pomocy!!!
|
|
|
nie wiem co mam zrobic bo czasem zdarza mi sie cos takiego ze gdy wlaczam kierunkowskaz to slysze takie dziwne odglosy zamiast pikania kierunkowskaza takie zgrzyt zgrzyt i migacz nie swieci i wtedy wystarczy ze wlacze na chwile awaryjne i po chwili jes wszystko wporzadku co moze byc tego przyczyna??? |
|
|
|
|
adrianus
Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 678 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 30-11-2008, 16:39
|
|
|
cristopor tak się dzieje jak w złym momencie wyłączysz awaryjne to jest taki dylemat fordów i niektórych opli |
_________________
|
|
|
|
|
cristopor [Usunięty]
|
Wysłany: 30-11-2008, 16:56
|
|
|
ale nie da sie nic z tym zrobic? bo to denerwuje jestem na krzyzowce a tu nagle zgrzyt zgrzyt i migacz sie nie swieci |
|
|
|
|
adrianus
Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 678 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 30-11-2008, 19:38
|
|
|
Pozostaje tylko wyczuć kiedy trzeba awaryjne wyłączyć - kilka razy potrenujesz i będzie git ja przed chwilą próbowałem tak właśnie zwiesić kierunki ale mi się nie udało - chyba opanowałem sztukę wyłączania kierunków do perfekcji |
_________________
|
|
|
|
|
Volo
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Melina Blue
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 132 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 01-12-2008, 17:30
|
|
|
Smar w "pająku" ci zgęstniał i nie łączy poprawnie, to oznaka 'padania' tego całego przełącznika zespolonego. Mam tak samo, kilkakrotne szybkie włączenie awaryjnych rzeczywiście pomaga, jak się ociepli to przejdzie "dolegliwość" a ponad 200zł mnie nie swędzi żeby wydać. |
|
|
|
|
cristopor [Usunięty]
|
Wysłany: 01-12-2008, 22:08
|
|
|
ale ten "pająk" to gdzie on jest? bo zbytnio nie jestem wtajemniczony... |
|
|
|
|
adrianus
Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 678 Skąd: Kraków
|
|
|
|
|
jeDrASS
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 23 Lip 2007 Posty: 38 Skąd: wawa
|
Wysłany: 02-12-2008, 13:16
|
|
|
nie do końca.. może to być wina tylko przerywacza..
w razie potrzeby za symboliczną 100 (do negocacji) mogę sprzedać przełączniki, bo właśnie u mnie padł przerywacz, a ja w przypływie entuzjazmu dorwałem całe przełączniki.. |
|
|
|
|
cristopor [Usunięty]
|
Wysłany: 02-12-2008, 22:24
|
|
|
to dzienkz za pomoc musze z tym zadzialac bo mnie denerwuje zgrzyt zgrzyt
[ Dodano: 14-02-2009, 00:26 ]
ha juz wiem poprostu przerywnik kierunkowskazu byl juz skopany wymienilem na nowy i jest git |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|