Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 105 Skąd: Legnica/Dzikowiec
Wysłany: 19-12-2010, 22:13
Temat przegrzewania zakończony - mam nadzieję, że na dobre. Po przygodzie z kilkoma warsztatami i "fachowcami" w końcu znalazłem prawdziwego fachurę. Ale może zacznę od początku.
Po wymianie czujników i termostatu, byłem przekonany (większość "fachowców" tez) że albo pompa wody albo głowica. Tymczasem z polecenia kolegi trafiłem na malutki warsztat w małej miejscowości. Okazało się, że winny jest termostat, który wymienili mi na innym warsztacie kilka dni wcześniej. Najlepsze jest to, że ten termostat jak się okazało pochodził z innego samochodu, miał inną temperaturę pracy oraz "fachowcy" zamiast uszczelki, której w komplecie nie było zamontowali go na silikon, który go dodatkowo skleił. Termostat otwierał się w temp. 120 stopni!. Po wyjechaniu z tego kijowego warsztatu, wysoka temperatura wody spowodował pęknięcie korka wlewu płynu oraz zawieszenie elektrozaworu nagrzewnicy + zasyfienie układu silikonem.
Obecnie Pumka ma się świetnie. Układ został wyczyszczony, termostat, elektrozawór i korek zostały wymienione. Kociak dostał też nowy płyn. Wskaźnik wędruje do połowy skali i tam już zostaje .
Wszystkim, którzy mają problem z temp. a mechanicy mówią, że to głowica - mogę powiedzieć, że są narzędzia pozwalające sprawdzić jej szczelność . Dopiero po takiej diagnozie, można podjąć się jej wymiany. W innym wypadku to totolotek.
_________________ Fiat Grande Punto Dynamic + Ford Puma
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 105 Skąd: Legnica/Dzikowiec
Wysłany: 20-12-2010, 08:17
Damianos napisał/a:
dobrze, że Ci się udało naprawić ten problem, bo głowica czy pompa to spory problem.
generalnie powiedziano mi, nawet jak dzwoniłem do ASO, że każda wymiana rozrządu wiąże się z wymianą pompy wody, pompa nie jest droga a koszt robocizny nie ulega zmianie
Damianos napisał/a:
Napisz proszę, gdzie w takim razie w Legnicy nie jeździć do mechaniorów Zdaje się, że kilku ich odwiedziłeś ostatnio.
jeżeli chodzi o silnik to jedyny dobry warsztat w Legnicy jest u Pana Wernera na ul. Bocianiej, resztę z całą pewnością można sobie darować . Natomiast Puma została naprawiona w okolicach Kłodzka, tam też zwiedziłem kilka warsztatów i jeden naprawdę godny polecenia - Danielewicz Marek, Ludwikowice, ul. Wiejska 2.
_________________ Fiat Grande Punto Dynamic + Ford Puma
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum