Klub Forda Pumy

kuban · Wysłany: 21-09-2010, 21:13

Ludzie,dajcie sobie na luzzz.He...To brzmi tragicznie.Skoro smaciaki byly zamontowane od nowosci,niech tak zostanie-przynajmniej u mnie.

Snaco · Wysłany: 22-09-2010, 08:19

kuban · Wysłany: 22-09-2010, 16:59

Nie no luzzz....Ponioslo mnie troche,fakt.Pewnie,ze trzeba poprawiac jak cos jest tamdetne.Pare rzeczy jest w tej pumie nie udane,ale trzeba sie do tego przyzwyczaic.pozdro.

crxdor · Wysłany: 20-07-2011, 12:11

Ja jestem w połowie prac na tyle już zakończone, ale nie było lekko szmaty są giętkie i wszędzie sie dopasują a z tymi już gorzej dużo wycinania, wyginania, zaklejania ale efekt końcowy i szczelność jest git

. Mam nadzieje że z przodem będzie łatwiej bo aż nie mam motywacji żeby się za to zabrać

German0s · Wysłany: 22-07-2011, 08:31

a tak a propos...jak się te szmaty zimą zachowują jak się do nich śnieg i błoto pośniegowe klei ? może to odpaść ? :roll:

crxdor · Wysłany: 22-07-2011, 12:48

Błoto pośniegowe odpadnie ale dopiero na wiosne no chyba że trzymasz auto w ogrzewanym garażu

mlody3eci · Wysłany: 14-03-2012, 18:16

Trafiłem na allegro na plastikowe nadkola dedykowane do pumy w cenie 40zł/sztuka. Minęły 2 lata od pierwszej próby ich montowania więc może coś się zmieniło w jakości. Czy ktoś jeszcze je montował u siebie i mógłby się wypowiedzieć nt. jakości i dopasowania do samochodu?
http://moto.allegro.pl/na...2188542008.html

crxdor · Wysłany: 14-03-2012, 20:51

Ja je montowałem w tamtym roku

TomSon · Wysłany: 17-04-2012, 09:45

Witam, czy da się gdzieś zamówić te nadkola? Nie wiem kto był projektantem ale napewno był cymbalem... filcowe nadkola wogóle nie chronią przed korozją.. mała tego jak porzadnie się zamocza to tylko potęgują korozje... poza tak z biegiem lat odkrztalcaja się

lewadzki · Wysłany: 17-04-2012, 09:53

na allegro czasem sa. musosz szukac

ale zastanow sie czy warto. . .

cobraswiecie · Wysłany: 17-04-2012, 10:00

Ostatnio kupowalem do Hultaja właśnie z tej samej firmy i jestem zadowolony.Napisałem najpierw dla pewnosci czy bedzie pasowac.Ogólnie mocowanie z przodu nie pasowało ale chwila z wkretarka i dziurki dopasowane.Te co kolega wyżej zapodał to powinny być dobre a jak coś nie będzie chciało wskoczyć to nagrzać dobrze suszarką i wejdzie.
Przypomniało mi się jak malowałem Pumę i ściągaliśmy te nadkola nasiąknięte...i jak tu nie mieć korozji... :???:

trojan6 · Wysłany: 17-04-2012, 15:28

Chyba także zasnanowię się, czy nie kupić...

http://moto.allegro.pl/li...w=1&string=puma

TomSon · Wysłany: 17-04-2012, 16:11

Napewno warto bo ten seryjny shit nasiąka woda i jest źródłem korozji poza tym przez to dziadostwo wali mi piaskiem po silniku jak zmieniłem filtr i trochę sobie to wszystko porozbieralem to piasek można bylo szuflą wyrzucać...

cobraswiecie · Wysłany: 17-04-2012, 16:29

Jak są założone to się myśli,że są tak wspaniałe a jak po dobrym deszczu nasiąkną i się je zdejmuje to ładnie ważą i wilgoć się długo trzyma na nich.Kupujcie te z aukcji.

lewadzki · Wysłany: 17-04-2012, 17:09

ale ktos z klubu to ostatnio zakładał i wiem ze nie polecał
Moja żonka tez to miala, i powiem , ze denerwowal mnie halas w srodku w trakcie deszczu...

aaa i podobne zabawy przy montazu jest sporo.
jak bys poszukał dobrze na forum, to znajdziesz kto to zamawiał i pisz PW do niego .
bedziesz miał wtedy info z pierwszej reki