Musze w trybie pilnym wymienic tylne amortyzatory, gdyz tylny prawy mi sie rozlecial na dziurze i dodatkowo odtwardzic troche auto. Mam jakies sportowe amory + sprezyny (nie wiem dokladnie jakie) wiec potrzebuje cos w miare miekkiego (te twarde najzywczjaniej w swiecie nie nadaja sie na krakowskie dziury). Zawieszenie mam obnizone, wiec zakladam, ze razem z wymiana na miekkie amortyzatory musze tez kupic normalne, nie skrocone sprezyny. Moglby mi ktos cos poradzic? Nie znam sie za bardzo na markach, a z tych ktore widzialem na sieci to Monroe, Kayaba i Delphi, z czego najbardziej sklanialbym sie ku tej ostatniej firmie. A moze ktos ma jakies dojscie do niedrogich amortyzatorow lub ma jakies "na skladzie"? Podobne pytanie mam odnosnie sprezyn. Jakie? Z wymiana mozna pojechac do pierwszego lepszego mechanika? Czy sa jacys specjalisci od amorow w Krakowie?
[ Dodano: 04-02-2010, 13:09 ]
Kupowal tutaj ktos cos? http://www.iparts.pl/ Dobre ceny maja...
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 105 Skąd: Legnica/Dzikowiec
Wysłany: 10-02-2010, 13:05
Kayaba jak najbardziej
Monroe też ok
Delphi sobie odpuść, zaoszczędzisz parę złotych i szybko pobiegniesz po nowe, warto zainwestować więcej i trochę pojeździć , tym bardziej, że z tyłu pewnie mocowanie dolne masz na oczko, więc i tak są one sporo tańsze niż z mocowaniem na widełki, looknij tu:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum