Klub Forda Pumy

[pantera272]

Witam.

Mam następujący problem otóż gdy jadę i wrzucę na luz obroty w pumie rosną tak do 3000 a później spadają, niezależnie przy ilu były przed wrzuceniem na luz. Podjechałem do poleconego mi mechanika który podpiął pumę do kompa, niestety nie wykazało żadnych błędów, powiedział mi że nie ma pojęcia co to gdyż już miał wcześniej taki problem z Fiestą i sobie nie poradził, jedyne co zaradził to odpiął czujnik od prędkości co spowodowało że puma dalej skacze na obrotach lecz już tylko do 2000. Dodam że silniczek krokowy jest nowy i działa bez zarzutu. Miał ktoś już taki problem. Co prawda jeździć się da ale jest to trochę denerwujące;/

[bania]

pantera272, miałem identyczne objawy i powodem był zawór bocznikowy (krokowy). prz wciśnięciu sprzęgła w czasie jazdy obroty leciały do 3000. zawór był uszskodzony w środku. osobiście przeczyściłbym go i zrobił porządnie adaptacje sterownika.

[silverstar]

Patrze że to jakiś sezon na ten zawór znajomi mają problemy z nim w innych fordach.
U mnie co śmieszne problem z obrotami na "luzie" pojawił się po czyszczeniu jesiennym przepływki, przepustnicy i zaworu bocznikowego. Co fakt nie przyłożyłem się do tego ostatniego i chyba zaczął szwankować. Po wciśnięciu sprzęgła obroty to 1700 i potem spadają po zatrzymaniu auta.

Czy ten zawór da się rozkręcić czy po prostu zalać benzyną ekstrakcyjną i zostawić aż brud sam odejdzie? Czy po wyczyszczeniu smarować go wd 40 lub trochę olejem silnikowym i nadmiar zebrać patyczkiem?

Czy mogłem uszkodzić zawór przy czyszczeniu?

[trojan6]

Moja propozycja brzmi, skoro krokowiec nowy, poduszka pod silnikiem.

[pantera272]

Problem w tym że zawór jest nowy, przy starym widać było że zepsuty nie trzymał równych obrotów, skakał na luzie. A poduszka co ma do tego? Jak to sprawdzić czy na pewno ona?

[trojan6]

W Escorcie nie trzymał mi silnik obrotów, sobie sam gazował, to prawie gasł na jałowym.... Poduszka odpowiada za pozbycie się drgań, zmniejszanie ich. Uszkodzona może to być przyczyną nierównych obrotów.