zac93
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Chorzele/Warszawa
Wysłany: 15-02-2013, 13:09 Gaśnie przy max skręconych kołach
Problem pojawia się przy prędkościach manewrowych i gdy stoję. Polega on na tym, że gdy skręcę max koła, w którąś stronę spadają mi obroty i czasem zgaśnie jak nie zareaguje dodaniem gazu (podniesienie obrotów) lub delikatnie zmniejszyć skręt kół. W momencie, gdy dołożę hamulec to już nie ma mowy, żeby nie zgasł. Myślę, że może to być coś ze wspomaganiem układu kierowniczego, ktoś coś mógłby mi poradzić na to?
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 15-02-2013, 18:15
masz LPG?
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
zac93
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Chorzele/Warszawa
Wysłany: 15-02-2013, 20:08
Czysta benzynka
krastii [Usunięty]
Wysłany: 22-02-2013, 15:58
robiłeś cos ostatnio przy pumce ( wymiana rozrządu itd) jak ci chodzi puma na wolnych obrotach bo możliwe ze to silniczek krokowy, z tego co wiem przy skrajnym skręconych kołach pompa wspomagania ma najciężej i najbardziej obciąża silnik.
Pozdrawiam krastii
zac93
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Chorzele/Warszawa
Wysłany: 22-02-2013, 18:52
mialem tak od poczatku zakupu. w trakcie uzytkowania wymienilem pierscienie bo mi olej brala i ciemny dym zostawiala za soba mily warsztat mi ogolnie uszczelnil caly silnik.
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 992 Skąd: Kalisz/Opatówek
Wysłany: 23-02-2013, 13:18
Silniczek krokowy (a właściwie zawór bocznikowy wolnych obrotów) znajduje się nad bagnetem pomiarowym oleju silnikowego. Jest koloru srebrnego, przykręcony na 2 śrubki. Wygląda tak http://ewcar.pl/pl/p/Siln...-1030996/364577 Dostęp jest bardzo łatwy, odkręcasz śrubki, wypinasz wtyczkę i już. Co do czyszczenia, ja swój czyściłem spirytusem. Nalałem trochę do środka, poczekałem chwilę aż się brud odmoczy i wylałem. Czynność powtórzyłem jeszcze ze 2 razy i dodatkowo patyczkami do uszu wyczyściłem otwory. Początkowo wylewany spirytus był bardzo zabrudzony, później już czysty. Na koniec poczekałem chwilę, aż spirytus wyschnie i założyłem go z powrotem. Po czyszczeniu najlepiej zresetować komputer poprzez odłączanie akumulatora na chwilę. Pamiętaj nie czyścić żadnymi tłustymi preparatami, np. WD-40.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum