mazi1911
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 03 Cze 2010 Posty: 4 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 04-06-2010, 23:51 pomóżcie postawić pumę na koła ;P
pomóżcie postawić pumę na nogi ;P
witam wszystkich sympatyków forda pumy, od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem srebrnego forda pumy 1.7
jednak auto stał prawie rok nieużywane i muszę je trochę ogarnąć
mam natomiast problem z uszkodzonym zamkiem, zacinającą się szybą od pasażera i dwoma ogniskami korozji i słabo działającymi hamulcami, wylatującym smarem z lewego pregubu i wodą w przednich reflektorach soczewkowych
poza tym pumka nie posiada poduszek powietrznych i chyba jest wykonane jakieś druciarskie obejście bo żadna kontrola nie sygnalizuje braku poduszek
chciałbym założyć również taki sterownik do centralki:
mój kociak nie posiada funkcji "komfort" ale może jest jakaś możliwość podłączenia sterownika centralki do mechanizmu podnoszenia szyb żeby to jakoś działało?
na koniec co sądzicie o "zagazowaniu" pumy?
myślę o gazie sekwencyjnym ponieważ nie wożę cegły pod pedałem gazu i po pierwszym pomiarze okazało się że puma pali przy średnio agresywnej jeździe miejskiej jakieś 10l
Po drugie, nie za dużo problemów jak na jeden temat w dziale Elektryka i oświetlenie?
mazi1911
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 03 Cze 2010 Posty: 4 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 05-06-2010, 13:55
no tak jakoś nie pomyślałem o ty wczoraj ale już się poprawiłem
co do problemów które opisałem no to jest tego trochę ale wolałbym nie zakładać osobnego tematu dla każdego problemu tylko wszystkie problemy z ogólnie rozumianą elektryką pojazdu rozwiązać w jednym temacie
także proszę jeśli ktoś wie coś na temat wyżej wymienionych usterek to proszę o pomoc
pozdrawiam
Łysy1985 [Usunięty]
Wysłany: 08-06-2010, 18:47
Witaj. Jetem szczęśliwym posiadaczem pumy dopiero od ok pół roku więc nie we wszystkim Ci doradzę. Ale jeśli chodzi o zacinającą się szybę, to po pierwsze musisz zdjąć boczek(tapicerkę) z prawych drzwi. Zobaczysz wtedy szynę na której szyba się porusza.Spróbuj wtedy podnieść szybę, i zobacz gdzie się blokuje, może na szynie nie ma smaru i dlatego w którymś miejscu się blokuje, może też być źle ustawiona na szynie i blokuje się, na mocowaniu szyby na szynie masz takie 2 śrubki do regulacji na boki, jeśli jest źle ustawiona to będzie źle wchodzić w drzwi i może się blokować. Ewentualnie jeszcze linka która ciągnie szybę mogła się rozstrzępic i blokuje się gdzieś. Jeśli chodzi o przegub, to jak nie strzela przy skręcaniu to jest w porządku, a smar może Ci wychodzić np dlatego że gumowa osłona przegubu jest albo poluzowana, albo pęknięta. Jeżeli jest pęknięta to jak najszybciej ją wymień, bo rozwalisz przegub, a on kosztuje z 5 razy tyle co osłona. A z korozją to raczej sobie sam nie poradzisz, możesz ewentualnie zdrapać rdze i pomalować jakąś dobrą farbą, zabezpieczysz wtedy blachę przed dalszym rdzewieniem. A hamulce jeśli są słabe, no to wymiana klocków, albo i tarcz jeśli są zużyte. Pytałeś także o zakładanie gazu, ja bym Ci to oczywiście odradził, ponieważ sama instalacja zwróci Ci się po jakiś 3 latach, i możesz mieć dodatkowe problemy z silnikiem. 10l litrów przy 125KM. Golf moich rodziców 1,4 60KM pali 8l więc moim zdaniem nie jest to wcale dużo.
Z prawą szybą miałem taki problem, że zacinała się przy podnoszeniu, gdy została do końca wsunięta. Trzeba było ją wyszarpać, żeby się podniosła. Przy myciu samochodu nakładałem czystą wodę za pomocą gąbki na szybę, a następnie wsuwałem ją i wysuwałem. Tak jak podejrzewałem, chyba prowadnice były gdzieś zabrudzone, bo teraz chodzi tylko kilka cm/mniej niż 1 sek. wolniej na pełnym cyklu pracy od lewej szyby (przy podnoszeniu od max. schowanych w drzwiach).
Zamek też mam uszkodzony i tak jak ty będę zakładał jakiś na pilota (jeszcze nie wiem czy sam centralny, czy alarm).
Co do rdzy, to muszę kiedyś poeksperymentować na starej klapie bagażnika od Fiesty, czy dałoby się wywiercić dziury tam, gdzie była rdza, tą dziurę zakleić od zewnętrznej strony taśmą klejącą i od wewnętrznej strony podkleić klejem na gorąco lub stopionym plastikiem, a następnie pomalować od zewnętrznej strony. Ciekawe, czy zewnętrzna część będzie gładka po takim odlaniu. Wiem, że trochę nieprofesjonalnie, ale może będzie to dobrze wyglądać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum