Klub Forda Pumy

Lukas · Wysłany: 06-01-2006, 12:58 **Silnik przerywa...**

Pumak przerywa mi powyżej 5tyś obr/min (obroty rosną ale tak jak by miała czkawke :wink:

) dzieje się to tylko wtedy kiedy pedał gazu jest wciśnięty do dechy i samochód jedzie a nie stoi.

Gaydek · admin Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 6402 Skąd: Brodnica

Wtryskiwacze :?:

, pompa

, sonda

.

gosc · Gość

albo złe paliwo, miałem tak kiedyś po tankowaniu na BP.

Natali · Dołączyła: 19 Gru 2005 Posty: 282 Skąd: Piotrków Tryb

Miałam takie same objawy w pumci i byl to czujnik położenia wału lub ewentualnie moze to byc silniczek krokowy.

Natali · Dołączyła: 19 Gru 2005 Posty: 282 Skąd: Piotrków Tryb

Jak widzisz zdania sie różne. Sonda tez jest możliwa musiałbys ją odłączyc i zobaczyc. Nie pamietam juz jakie są objawy po zatankowaniu felernego paliwa bo tez mnie to spotkalo. Najlepiej pojedz do serwisu podlacza ci do komputera i sprawa rozwiazana.

Lukas · Wysłany: 07-01-2006, 11:53

Próbowałem już tej metody z sondą i nie ma różnicy czy jest podpięta czy nie.

Natali · Dołączyła: 19 Gru 2005 Posty: 282 Skąd: Piotrków Tryb

Jak juz wczesniej pisalam: jedz do serwisu na podłączenie komputerowe bo takto jest cieżko samemu to stwierdzic a juz sobie wyobrażam jaka denerwująca jest taka jazda.

Speedy · Wysłany: 09-01-2006, 00:33

lukas, odlacz przeplywomierz i sprawdz :wink:

Lukas · Wysłany: 09-01-2006, 10:37

Jak odłącze przepływomież to trudno ruszyć z miejsca bo gaśnie więc chyba przepływka dobrze działa.
Dziś wybiore się do serwisu.

Lukas · Wysłany: 11-01-2006, 12:29

Byłem w serwisie i okazało się że wszystko jest ok chociaż nadal silniczek przerywa.
Podłączyli pumke pod kompa i jest ok.

Zmieżyli ciśnienie paliwa i jest ok.

Sami nie wiedzą co to może być.
Skasowali mnie na 370zł :evil:

troche miałem z nich polewke :lol:

bo nie powidziałem im że coś zmieniałem w pumce
i jak zostawiłem im samochó o 6 rano to dopiero o 12 zadzwonili że nie wiedzą co jest grane.
Teraz już wiem na 100% że to seryjna pompa paliwa nie jest na tyle wydajna żeby zaopatrzyć moją pumke w paliwko.

Bankowy · Wysłany: 11-01-2006, 12:34

To co Ty tam zgrzebałeś? I jakie masz średnie spalanie, skoro pompa nie wydala? I na pewno jest w 100% sprawna? Bo trochę to niewiarygodne, żeby pompa nie dawała rady! Przecież to nie 126p :roll:

Lukas · Wysłany: 11-01-2006, 12:40

mam założone wałki pipera i smt6, kolktor i dolot to chyba nic wspulnego z paliwem nie ma?
średnie spalanie? nie wiem coś koło 10l wychodzi może troszeczk więcej.

Bankowy · Wysłany: 11-01-2006, 12:45

I tak i nie. Zmieniłeś dolot i wałki = inna charakterystyka strumienia powietrza zasysanego oraz inne czasy otwarcia i zamknięcia zaworów. A to z kolei wpływa na zapotrzebowanie na inną dawkę paliwa. Żeby więc te przeróbki miały sens to powinieneś zmienić (dostroić) mapę wtrysku, bo inaczej silnik zachowuje się w sposób "przypadkowy"! Stąd może brać się to przerywanie! Poza tym w zależności od tego jak "ostry" wałek zastosowałeś i jaką masz przepustowość dolotu, może się okazać, że powinieneś zastosować inne (o większej wydajności) wtryskiwacze! Dlatego miałem (i nadal mam) mieszne uczucia jeśli chodzi o pompę. Pozdrawiam!

Lukas · Wysłany: 11-01-2006, 12:50

Czyli albo wtryskiwacze albo pompa. Dziwi mni jszcze tylko to że dopiro jak samochód osiągnie roboczą tmprature pracy silnika to pokazują się te objawy przerywania.

Gaydek · admin Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 6402 Skąd: Brodnica

Lukas: tak jak rozmawialiśmy -> pompa (to już wiesz) a co do wtryskiwaczy - na PumaPeople.com piszą tylko o wtryskiwaczach z silnika 2.0 Zetec - te podobno dają radę w Pumach z twoimi modami. Jak wyczytam coś nowego to dam znać.

Bankowy: może ty wskażesz jakieś rozsądne wtryskiwacze do Pumki :?:

.