Klub Forda Pumy

adrianus · Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 678 Skąd: Kraków

PUMASEK będę jeździł cały ten tydzień - mam urlopik - a wiec czas mi sprzyja :-)

jak kupię to się pochwalę nie ma co - kurde tak myślę i myślę - ja szukam już pumy od 2 miesięcy i zawsze mi coś nie pasi - ale - niektórzy mówią że wybredny jestem:-)

Shakira · Wysłany: 10-08-2007, 09:39

adrianus · Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 678 Skąd: Kraków

witam, opowiedzcie się na temat poniższej pumki

http://moto.gratka.pl/tre...02f8fe4a60b&s=1

pozdrówka 4all

Gaydek · admin Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 6402 Skąd: Brodnica

Nie wzbudza mojego zaufania. Mianowicie kierownica w strasznym stanie i bardzo brzydki a chyba seryjny tłumik wskazują na znacznie większy przebieg niż podane w ogłoszeniu 117k km. Dzielone siedzenia? Koleś nie zna swojego auta.

Opoya · Wysłany: 21-08-2007, 19:08

Poza tym mało fotek. Na kokpicie jest (chyba) włącznik ogrzewania przedniej szyby, a w ogłoszeniu cisza... Zapomnieli napisac? Czy szyba byla wymieniana?

kobietabonda · Wysłany: 21-08-2007, 21:48

ja sie nie znam, faktycznie mao fotek, ale chyba nie bita...

adrianus · Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 678 Skąd: Kraków

no byłem wczoraj oglądać tą furkę i powiem wam że nieźle
wymieniana była szybka - ta mała po prawej stronie, błotnik lewy był malowany , podłużnice całe - lakier podniszczony - nie świeci się jak perła - ale polerka i byłoby gites
spód z fabryczną konserwacją - brak jakichkolwiek śladów odcięć - na prawym tylnym nadkolu widać 2 znikomej wielkości bąbelki rdzy. Ogólnie fajnie wygląda - fajnie jeździ - sprzęgło ok skrzynia również - wydaje mi się że nic większego jej się nie przytrafiło - książka serwisowa do 2005 roku z wpisami do przebiegu 62 tyś km - więc sądzę że REAL - środek czysty - brak zaślepek w drzwiach - o tapicerka zerwana z drzwi trochę - fele stalowe ale to nie problem jak dla mnie - i tak chcę OZ-ety TITAN, sprowadzona z Hannoveru - znam nawet ten salon forda, zawieszenie przód właściciel zrobił nie tłucze się nawet na dziurach - jak dla mnie OK - szkoda tylko że 1.4

moim zdaniem auto nie było malowane - ale pojadę jeszcze ze specem - moim ojcem - niech przyjrzy się jej okiem fachowca - powiem wam że to 1.4 nawet mnie nie przeraża - choć poszukam jeszcze 1.7 - właśnie w Hannoverze - za 2 tygodnie będę - jak nic nie znajdę to chyba się zdecyduję na tę sztukę - jakieś małe wgniecenie na nadkolu - do wypchania - oraz pęknięty lakier na dachu - tak na 3 mm klapa tylna była ściągana - tylko nie wiem po co ale elementy spasowane bardzo dobrze - w sumie to nie ma się za wiele do czego przyczepić - w końcu nie jest to nowa fura.

Powiedzcie mi proszę czy z tych zaczepów tapicerki na drzwiach to naturalnie spada - i odstaje czy coś mogło być dziabane tam widać że te pianki w środku oryginał - były w pumie jakieś folie montowane pod tapicerką drzwi czy nic

dzięki z górki i z dołu za wasze komentarze:-) pozdrówka

jeszcze jedno napiszcie proszę czy uszczelka szyby przedniej lubi pękać - w rogach górnych szyby - nie odpadać a pękać - ja nigdy się z tym nie spotkałem ale może - bo jeszcze to zauważyłem - THX

lakier w sumie zużyty ale ryski drobne i częściowe zmatowienie mogą chyba tylko świadczyć ze oryginał Janek - :-)

- aha no i cena niecałe 13 tyś - wydaje mi się normalna - w porównaniu do wcześniej oglądanych "bezwypadkowców"

Pusia · Wysłany: 26-08-2007, 16:34

Do tej pierwszej (czarna - 117 tys przebiegu) doczepię się tylko tyle, ze chyba właściciel pali, bo Marlboro Light'y widzę :wink:

, zapach taki jak mi się rozleciał :wink:

i radio kaseciak :???:

[ Dodano: 26-08-2007, 17:38 ]

adrianus · Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 678 Skąd: Kraków

Pusia, ta z Rzeszowa - to jest to czego szukałem - jadę w sobotę i ją kupuje - kolorek na zdjęciach wygląda słabo - w realu jest to kosmos - nie była bita - koleś malował tylko nadkola tylne - środek ok - 3kluczyki , brak radia - poradzę sobie, wygląda naprawdę świetnie.:-)

A co do tej czarnej - spod Krakowa - jak na czarną i 1.4 - jeśli ktoś takiej szuka to jest naprawdę godna polecenia - nie wytłuczona - środek czysty - właściciel fakt - pali ale w samochodzie raczej niewiele - bądź wcale bo nie ma ani śladów - ani smrodu:-) przebieg prawdziwy - książka serwisowa - właściciel OK - jakbym nie znalazł tej 1.7 to bym ją kupił:-) lakier to polerki lub wywoskowania - i nic tylko śmigać :-)

Darpomorza23 · Wysłany: 27-08-2007, 09:50

adrianus · Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 678 Skąd: Kraków

Darpomorza23, dokładnie tak :-)

Pusia · Wysłany: 27-08-2007, 16:38

bartolomeo · Wysłany: 27-08-2007, 17:13

Pusia · Wysłany: 27-08-2007, 17:55

Adam · Wysłany: 27-08-2007, 18:07

A mi koles paska zatrzymal na gebe,czekal az sie zglosze tydzien czasu i na dodatek przywiozl mi pod dom(15 mil odemnie byl).Auto nie bylo wcale szykowane na sprzedaz(w srodku lekki balaganik,z zewnatrz umyte jak cie moge).Mialem obawy co do niego bo gadke kolo mial nieziemska,jak sie okazalo nie lal wody,procz uszkodzonego czegos w wspomaganiu stan idealny.Sorki za nie na temat ale mi sie nasunela mysl-jedna wlascicielka,moze mi ktos pokazac dziewczyne ktora zaklada takie laki do samochodu sobie?Brak podanego przebiegu,na zdjeciach mozna zobaczyc tyle co nic.
Raz znalazlem aukcje w necie,kolo zrobil chyba z 50 zdjec,kazda ryska,kazda pier*** wszystk oco tylko mozna bylo sfotografowac,chetnych mu nie brakowalo.
Pamietaj ze puma to cos wiecej niz samochod,niestety nie dla wszystkich....