Przesunięty przez: Gaydek 25-12-2006, 18:19 |
Wariator faz rozrządu |
Autor |
Wiadomość |
PUMAFan
Matiasz
Dołączył: 25 Sie 2005 Posty: 317 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 28-03-2007, 10:12
|
|
|
Opoya napisał/a: | P1383 - opóźnione przełączanie VCT,
P1131 - sonda Lambda nie pracuje, ubogie wskazania,
P0232 - za wysokie napięcie w obwodzie wtórnym pompy paliwa - możliwe zwarcie. |
Dzięki tylko teraz jakie wnioski dotyczące VCT bo zreszta to już sobie poradziłem tak mi sie wydaje |
_________________
|
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 28-03-2007, 10:35
|
|
|
PUMAFan, trzeba IMO sprawdzić elektrozawór. |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
PUMAFan
Matiasz
Dołączył: 25 Sie 2005 Posty: 317 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 29-03-2007, 08:39
|
|
|
dzięks Opoya jesteś WIELKA (a tak nawiasem mówiąc to Opoya jest diagnosta na odległość wyższy stopień inteligencji wow ) |
_________________
|
|
|
|
|
Tomu [Usunięty]
|
Wysłany: 29-08-2007, 22:41 ...
|
|
|
Wydaje mi sie,ze stukanie wariatora równei dobrze byłoby słychać na biegu jałowym co przy ruszaniu. U mnie stuka coś przy przyspiesznaiu. Wiec myśłe,mze to nie to. Jescze jedno pytanie - z której strony znajduje sie wariator - po stronie kierowcy,czy pasażera? |
|
|
|
|
helpix
& Ines
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 306 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 15-09-2007, 12:50
|
|
|
wariator jest po stronie pasażera, jak popatrzysz na silnik od przodu to przy pasku wielorowkowym po lewej stronie.
W naszej pumie do dnia dzisiejszego nie uporaliśmy się z stukotem, ostatnio nawet ochrzczono nasz silnik dieslem, bo tak czasmi klekocze.
Nie chce nic wróżyć, ale raczej na 90% jest to sławetny wariator, gdyż ewidentnie widać jak jego praca uwarunkowana jest od ciśnienia oleju.
Na dniach auto idzie do dwóch mechaników, w celu konfrontacji co dalej nie wiem,zobaczymy - koszta są dość spore i dają do myślenia.
Może komuś udało się odratować tę część |
|
|
|
|
bartolomeo
night rider
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 15-09-2007, 14:12
|
|
|
ja wczoraj byłem u mechanika żeby między innymi posłuchał jak przy przyśpieszaniu słychać takie chrobotanie metaliczne, od 1000 do 1800 obr.
Mam nadzieje że to nie wariator hee??
Już drugi mechanik powiedział że to normalne i nie ma się czym przejmować. Ale u Mańka takiego czegoś nie słyszałem... |
_________________ Mój zwierzak --> http://klubpumy.pl/viewto...der=asc&start=0
|
|
|
|
|
Waluś
Alfa...?! Yesss.... :-)
Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 1438 Skąd: HollyŁódź
|
Wysłany: 15-09-2007, 22:27
|
|
|
bartolomeo napisał/a: | Mam nadzieje że to nie wariator hee?? |
bartolomeo napisał/a: | Ale u Mańka takiego czegoś nie słyszałem... |
To w 1,4 jest wariator |
|
|
|
|
bartolomeo
night rider
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
|
|
|
|
|
Waluś
Alfa...?! Yesss.... :-)
Dołączył: 22 Lut 2006 Posty: 1438 Skąd: HollyŁódź
|
Wysłany: 16-09-2007, 12:55
|
|
|
IMO 1,4 nie ma zmiennych faz rozrządu, więc nie ma wariatora... |
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16-09-2007, 17:16
|
|
|
Waluś, ma rację - 1.4 nie ma wariatora. |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
helpix
& Ines
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 306 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 03-10-2007, 14:47
|
|
|
Ma ktoś może zdjęcia wariatora, z pumy 1,7
Chodzi mi dokładnie o koło zębate na wałku ssącym i zawór, który steruje tym wszystkim. |
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-10-2007, 14:55
|
|
|
Opoya ma wszystko
Dwa pierwsze to koło z obu stron. Dwa następne to zawór, sam wariator i koło.
|
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
helpix
& Ines
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 306 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 03-10-2007, 14:58
|
|
|
Opoya dzięki wielkie, kurcze znaleźć coś na temat tego dziadostwa to szczęście niemożliwe.
Pisze tak, gdyż mam z tym ostatnio troche problemów i powoli mi sił brakuje. |
|
|
|
|
nomka
&płomyczek
Dołączyła: 24 Mar 2007 Posty: 2751 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 31-10-2007, 18:20
|
|
|
U mnie też się pojawia taki metaliczny klelot. Jakby coś się tłukło w metalowej puszce.
Najbardziej go słychać powyżej 4,5tys obrotów na trójce (przy ostrym przyspieszaniu) i w okolicach 1,5 tys obrotów również. Głównie podczas jazdy, ale ostatnio na postoju też po ostrym wciśnięciu gazu wydawało mi się, że to słyszę.
Ogólnie mam wrażenie, że raz to słychać a raz nie...
I mam jakiś błąd w kompie związany z VCT (za późno/wcześnie uruchamia się )
Czy to może mieć związek z wariatorem Do tej pory obstawiałam jakieś łożysko ale teraz... |
_________________ Chrysler Crossfire 3.2 V6 |
|
|
|
|
Hadzi [Usunięty]
|
Wysłany: 31-10-2007, 22:10
|
|
|
nomka napisał/a: | mam jakiś błąd w kompie związany z VCT (za późno/wcześnie uruchamia się )
|
tak to jest to! Ale bez paniki. jak kupowalem Pume to w radomskim aso tez mi taki blad wyskoczyl, ale zostal skasowany i do tej pory nic sie nie dzieje i nie pokazuje żadnych bledow ( za wyjatkiem ABSu), wiec prawdo podobnie bylo to spowodowane ze kot stal 3 miesiace na komisie z rozladowanym aku a jak przyjechalem to odpalali go przez boostera (czy jakos tak sie to nazywa)
[ Dodano: 31-10-2007, 22:11 ]
hmm tylko ten Twoj klekot mnie niepokoi... (tzn klekot nie Twoj tylko Twojego auta ) |
|
|
|
|
|