Przesunięty przez: Gaydek 19-04-2009, 13:58 |
Zgadywanka - od czego jest ta rura |
Autor |
Wiadomość |
Paola
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 1138 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-11-2008, 20:10 Zgadywanka - od czego jest ta rura
|
|
|
Ktoś wie może od czego jest ta rura pokazana strzałką na zdjęciu?
|
_________________ Puma Roku 2008:
http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=2397 |
|
|
|
|
CikCiak
& Tygrys
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Melina Blue
Dołączyła: 27 Maj 2008 Posty: 1171 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 14-11-2008, 20:41
|
|
|
Ta po lewej zerwała się karolinie i wyciekał jej tamtędy płyn chłodniczy. Wtedy zgarnęliśmy jej Pumkę z ronda (dopiero później sie przyznałaś że nas tam widziałaś ). Na spocie Jesusek połączył te 2 rurki razem i karolina jakoś dojechała do domu, kosztem braku ogrzewania w kabinie. To jest (zdaje mi się) sławetna nagrzewnica ;( |
_________________ Miałam 1.4, mam 1.7, a teraz MB SLK, czyli nie ma jazdy bez gwiazdy
|
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-11-2008, 20:57
|
|
|
Elektrozawór nagrzewnicy
Po polsku: wlot płynu chłodzącego do nagrzewnicy
A co jest nagrodą?
|
_________________
|
|
|
|
|
Paola
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 1138 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-11-2008, 21:09
|
|
|
A co się znowu stało?
Wygrałam ? |
_________________
|
|
|
|
|
trojan6
Alfa Romeo GT 1.8TS
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
|
Wysłany: 14-11-2008, 21:10
|
|
|
Jakdopłacisz to ja sie pisze też:d może i cosik mi sie uda ... |
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl |
|
|
|
|
CikCiak
& Tygrys
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Melina Blue
Dołączyła: 27 Maj 2008 Posty: 1171 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 15-11-2008, 05:49
|
|
|
To co jakiś czas siada w większości Pum. Było to u Prokotoma, karoliny. Teraz u Ciebie?
Oryginał około 120 zł? Coś mi się obiło o uszy.... |
_________________ Miałam 1.4, mam 1.7, a teraz MB SLK, czyli nie ma jazdy bez gwiazdy
|
|
|
|
|
Hadzi [Usunięty]
|
Wysłany: 15-11-2008, 09:04
|
|
|
CikCiak napisał/a: | To co jakiś czas siada w większości Pum. Było to u Prokotoma, karoliny. Teraz u Ciebie?.... |
U mnie też i do tej pory z tym walcze, mimo, ze w zeszłym roku kupiłem nowy, za 90zł z allegro...
CikCiak napisał/a: | Oryginał około 120 zł? Coś mi się obiło o uszy.... |
Troche wiecej.
Paola, te rurki to sa weze z płynem chlodniczym. za ta przegroda, jest elektrozawor nagrzewnicy (jak juz powiedzieli) a pod szyba i deska rozdzielcza jest nagrzewnica. Do tych rurek jest nieustannie doprowadzana goraca woda, ale zawór gdy jest zamkniety (poz pokretła na niebieskim polu) to nie przepuszcza jej do nagrzewnicy tylko specjalnym w sobie kanałem pozwala jej plynać dalej. Jelsi ten kanał by sie np zapchał, to by sie zagotowała woda w chlodnicy bo zamknąlby sie uklad chlodzenia. Gdy zaczniesz przekrecac pokretło na coraz to cieplejsze powietrze to zawór bedzie miał coraz dłuższe czasy otwarcia, a coraz krótsze czasy zamkniecia. On sie otwiera i zamyka, a nie jak niektórzy mysla, ze otwiera stopniowo jak np kurek w kranie.
Jaki masz objawy? |
|
|
|
|
Paola
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 1138 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 15-11-2008, 13:37
|
|
|
Ten wąż co pokazałam na zdjęciu mi się ułamał razem z tym plastikiem i wylał się płyn chłodniczy tą rurą. Marcin ma zaraz przyjechać coś pokombinować na sylikon, żebym przejeździła dopóki nie kupię tego zaworu. |
_________________ Puma Roku 2008:
http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=2397 |
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 15-11-2008, 15:34
|
|
|
Na silikon nie da rady. Moja rada - nie jeździć, dopóki nie wymienisz.
To wada nie tylko Pum, w Fordzie plastiki na które nakłada się gumowe rurki są kiepskiej jakości. Po jakimś czasie kruszeją i pękają.
PS. ja też tak miałam, w zeszłym roku... |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 15-11-2008, 16:18
|
|
|
Paola napisał/a: | Ten wąż co pokazałam na zdjęciu mi się ułamał razem z tym plastikiem |
Opoya napisał/a: | ja też tak miałam, w zeszłym roku |
Markko też dopiero co to kleił |
_________________
|
|
|
|
|
tieesto [Usunięty]
|
Wysłany: 16-11-2008, 12:25
|
|
|
żeby to dobrze skleić to trzeba by to wyjąć, próbowałem tak na aucie silikonem oblebić ale tam nie ma sie czego to trzymać i dostęp od dołu jest utrudniony.
ile sie trzeba nakręcić żeby to wyjąć? jaka jest kolejność w wykręcaniu? |
|
|
|
|
Hadzi [Usunięty]
|
Wysłany: 16-11-2008, 13:06
|
|
|
Opoya napisał/a: | Na silikon nie da rady. Moja rada - nie jeździć, dopóki nie wymienisz.
|
Ja jezdziłem bez elektrozaworu całe lato, bo mi non stop grzał.
Wystarczy te dwie gumowe rurki ze soba połaczyć by był obieg. |
|
|
|
|
Franek [Usunięty]
|
Wysłany: 17-11-2008, 23:15
|
|
|
Za zawór w serwisie forda (oryginalny) zapłaciłem 170 zł. Też mi "walnał" w wakacje.
Kleić tego nie ma sensu, bo 1 - plastik jest kiepskiej jakości i sie bedzie kruszył, 2 - działa na to ciągle wysoka temperatura i na bank to klejenie puści. Poza tym lepiej załozyć nowy, bo (odpukać) jak walnie to gdzieś w trasie to później już tylko laweta.
Nie wymieniać na ciepłym silniku!!! Prokotom już się poparzył a ja prawie zemdlałem!!! |
|
|
|
|
Hadzi [Usunięty]
|
Wysłany: 18-11-2008, 09:48
|
|
|
Franek napisał/a: | Nie wymieniać na ciepłym silniku!!! Prokotom już się poparzył a ja prawie zemdlałem!!! |
Bo nie macie doświadczenia Ja juz w rożnych sytuacjach przy tym grzebałem |
|
|
|
|
|