Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 08 Cze 2011 Posty: 229 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 20-06-2011, 21:09 Kontrolka ABS
z góry przepraszam, jeśli "dubluję" temat, ale czytałem trochę i nie znalazłem tego co mnie interesuje..może zacznę od początku.. mam do wymiany czujnik ABSu LP, uszkodzony prawdopodobnie przy wymianie łożyska..usterkę pokazał komputer. Wymienię pewnie dopiero na jesień, ale cały czas wkurza mnie kontrolka..nie chcę po prostu, żeby wciąż się świeciła..wiem, że nie działa, a skoro nie działa, można chyba wypiąc bezpiecznik ?
Wyczytałem na forum, że piąty niby od nadkola, nr. 31 i już..wypiąłem ów bezpiecznik, ale kontrolka wciąż się świeci..więc pytanie, czy muszę wszystkie odłączyc ? czy tak można ?
_________________ Puma..i'm lovin' IT !
Zahariash [Usunięty]
Wysłany: 20-06-2011, 22:19
Tak, odepnij wszystkie bezpieczniki, a jak odpalisz.... stawiam browara
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 992 Skąd: Kalisz/Opatówek
Wysłany: 20-06-2011, 23:07
Ja też miałem uszkodzony czujnik ABS'u i też wyciągałem bezpiecznik, ale tylko po to by ABS nie działał, ponieważ u mnie uszkodzony czujnik powodował, że ABS świrował przy hamowaniu http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=6294
German0s napisał/a:
Wyczytałem na forum, że piąty niby od nadkola, nr. 31
Kontrolki od ABS'u nie zgasną Ci po wyjęciu tego bezpiecznika. On sprawia tylko, że ABS przestaje działać na czas wyjętego bezpiecznika, a kontrolki świecą cały czas i informują, że ABS nie działa.
German0s napisał/a:
Wymienię pewnie dopiero na jesień
Dlaczego? Koszt nowego zamiennika na Allegro to tylko 75 zł (w porównaniu do oryginału to śmieszna cena), a czujnik wymieniłem sam. Ja kupowałem dokładnie taki: http://allegro.pl/czujnik...1652664671.html A jeżeli chcesz aby świecące kontrolki od ABS'u Cię nie denerwowały to pozostaje Ci tylko wyjąć żaróweczkę z licznika.
Ostatnio zmieniony przez sharky 20-06-2011, 23:22, w całości zmieniany 1 raz
Zahariash [Usunięty]
Wysłany: 20-06-2011, 23:21
German0s Zrób tak jak pisze sharky. Kup czujnik, wymień go i po kłopocie. Jeśli nie wiesz jak to zrobić to kolega sharky na pewno Ci pomoże, tak jak i mi pomógł, za co jeszcze raz dzięki
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 08 Cze 2011 Posty: 229 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 21-06-2011, 06:35
sharky napisał/a:
Dlaczego? Koszt nowego zamiennika na Allegro to tylko 75 zł (w porównaniu do oryginału to śmieszna cena), a czujnik wymieniłem sam.
dlatego, że lipa z kasą jest u mnie i mam ważniejsze wydatki..kupiłbym ten czujnik, ale ja sam niestety nie jestem w stanie go wymienic..myślę, że w lato to zrobię przy okazji rozrządu i paska wieloklinowego
dzięki bardzo za odpowiedzi, pozdrawiam
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Radiant Red
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 992 Skąd: Kalisz/Opatówek
Wysłany: 22-06-2011, 19:01
Przy demontowaniu starego czujnika istnieje duże prawdopodobieństwo, że się go zniszczy, ponieważ te czujniki są bardzo zapieczone w otworach, w których są osadzone (dlatego bardzo rzadko idzie kupić używany czujnik). U mnie ułamała się część plastikowa z otworem na śrubkę. W moim przypadku stary czujnik i tak był zepsuty wiec nie było żadnej straty. Po ułamaniu tej części wyszarpałem stary czujnik kombinerkami. Po zdemontowaniu starego czujnika wyczyściłem wszystko papierkiem ściernym łącznie z otworem, w którym osadza się czujnik. Ja wyczyściłem tak, że nowy czujnik wcisnąłem ręką bez używania większej siły lub smarowania czymkolwiek, czujnik powinien wejść lekko, a na koniec i tak przykręcany jest on śrubką.
Jak wiecie jest spory problem z wymiana czujników ABS'u na przodzie. Ponieważ dzisiaj z nim trochę walczyłem, to mam pewien sposób, na dość sprawny "demontaż" tego ustrojstwa
Generalnie potrzebny będzie "fleks" Nie ma się co łudzić, że uda się taki czujnik wyjąć po dobroci, tak aby go nie uszkodzić. Szkoda czasu i tak jest nam nie potrzebny.
Czujnik wycinamy fleksem, najpierw od wewnętrznej strony, a następnie od strony tarczy hamulcowej. Tylko ostrożnie i precyzyjnie, żeby sobie jej nie uszkodzić. Jak już go przetniemy, to wypychamy go śrubokrętem od drugiej strony, czyli od wewnątrz.
To co wypchniemy od wewnątrz, wyjdzie nam znowu od strony tarczy. Więc znowu traktujemy "czujnik" fleksem"
W moim przypadku, czynność tą powtarzałem trzykrotnie i czujnik wypadł (a raczej to co z niego zostało)
Tak wyglądał po "demontażu"
Pozostaje jeszcze kwestia tej magicznej śruby (tuż pod czujnikiem), której nijak nie da się odkręcić. Też została potraktowana "fleksem". Można potem próbować ją przebić na wylot, ale można też ją ... zostawić (dzięki Tast za radę ).
Zeszlifowałem tylko na gładko tą śrubę, tak aby razem z otworem tworzyła płaską powierzchnię.
Nowy czujnik, na tyle ciasno wchodzi w otwór (przed założeniem czujnika, warto otwór trochę przeczyścić np. papierem ściernym, ja akurat miałem mały pilnik okrągły), że wystarczająco mocno czujnik trzyma się bez tej śruby.
Musiałem użyć takiej metody, ponieważ w moim przypadku, czujnik nie wykazywał żadnych ruchów, zarówno przy użyciu kombinerek, jak i śrubokręta, klucza, czy nawet młotka
Może niezbyt finezyjne, ale działa
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 27 Wrz 2010 Posty: 65 Skąd: Wodzisław Śląski
Wysłany: 04-07-2013, 17:01
Podpinam się pod temat, ponieważ musiałbym założyć o takiej samej nazwie.
Od 3 lat użytkuję Pumę ... i dziś po raz pierwszy zaświeciła mi sie kontrolka ABS - świeci się non stop i mam wrażenie jakby samochód używał hamulców jedynie w 60-70%.
Co może być tego przyczyną ??
Dodam, ze zamochód stał tydzień u mechanika, który wymieniał uszczelkę pod głowicą i pierścienie. Jednak przy hamulcach nic "nie czarował". Od momentu odebrania od mechanika, przez kilka dni kontrolka także się nie świeciła.
Zahariash [Usunięty]
Wysłany: 04-07-2013, 17:27
Prawdopodobnie czujnik. Skaner Ci powie który. Od tego bym zaczął .
WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 27 Wrz 2010 Posty: 65 Skąd: Wodzisław Śląski
Wysłany: 07-07-2013, 20:16
Dodam, ze czasem kontrolka gaśnie...
1/10 hamowań dzieje się coś dziwnego !!
Mam wrażenie, ze hamulce się blokuję, samochód dosłwnie sunie po asfalcie, a pedał hamulca sam się unosi do góry.
Oczywiście na jezdni sucho, brak piasku, żwiru itp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum